Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza kurtyna wodna stanęła w Stalowej Woli. Przyniesie ulgę w upalne dni

Zdzisław Surowaniec
Ach, jak przyjemnie znaleźć się w upalny dzień pod taką wodną mgiełką i ochłodzić się wspólnie.Wodny prysznic na upalne dni.
Ach, jak przyjemnie znaleźć się w upalny dzień pod taką wodną mgiełką i ochłodzić się wspólnie.Wodny prysznic na upalne dni. Zdzisław Surowaniec
Jest już pierwszy zraszacz, nazywany także kurtyną wodną, który w upalne dni przyniesie ochłodę i będzie też wspaniała zabawą.

Prezydent Lucjusz Nadbereżny ogłosił zamiar ustawienia w mieście kilku zraszaczy i zaprosił do składania przez Internet wniosków, gdzie miałby być umiejscowione. Najwięcej osób wskazało Plac Piłsudskiego i właśnie tam stanęła pierwsza kurtyna. I od razu wzbudziła duże zainteresowanie nie tylko dzieci, ale i dorosłych, którzy wchodzili pod mgiełkę.

Zraszacz ustawił Miejski Zakład Komunalny. Z góry rozpylana jest mgiełka, a na jej wytworzenie nie potrzeba wiele wody, co ma duże znaczenie, jeśli chodzi o koszty. Mieszkańcy, którzy nie są zwolennikami pomysłu ustawienia kurtyn wodnych w mieście można uspokoić, że zużycie wody nie będzie duże. - Mgiełka zużywa dziewięć litrów wody na godzinę. Takie rzeczy są w wielu miastach Polski. Jest to duża atrakcja, a przy dużych upałach to ogromna ulga dla mieszkańców - stwierdza Lucjusz Nadbereżny.

Instalacja wytwarzająca mgiełkę podpięta jest do hydrantu z miejskiego wodociągu. Wodna atrakcja stanie jeszcze między innymi przed Spółdzielczym Domem Kultury oraz w najbliższą sobotę na terenie hali targowej w centrum miasta.

To kolejna wodna atrakcja w mieście. Największą jest oczywiście sztuczny strumień z fontanną w parku przy szkole muzycznej. Choć jest tam zakaz wchodzenia do fontanny, jednak w upalne dni widać osoby brodzące po strumieniu. Po kilku latach od wyłączenia zdewastowanej fontanny przy Miejskim Domu Kultury, w tym roku została uruchomiona w ograniczonej formie, są dwa strumienie, a nie trzy, nie są to już "tańczące strumienie", strumienie nie są także podświetlane. Fontanna okazała się za delikatna jak na grasujących wandali. Także jednak tu do wody wchodzą dzieci, co grozi okaleczeniem o wystające stalowe elementy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie