Rekordowe upały na Podkarpaciu. Żar będzie lał się z nieba

ZOBACZ TEŻ:
"Róbmy postoje i schładzajmy auta". Porady dla kierowców na upalne dni

(TVN24/x-news)

- Dla dorosłego człowieka zdrowe optimum to temperatura na poziomie 22-23 stopni. Kiedy jest cieplej, organizm zaczyna cierpieć. Osoby zdrowe, wydolne oddechowo i kardiologicznie powinny sobie poradzić. Gorzej z dziećmi oraz ludźmi starszymi i chorymi, którzy w takich warunkach powinni na siebie szczególnie uważać - ostrzega lek. med. Janusz Kaliszczak, epidemiolog, specjalista chorób zakaźnych z Rzeszowa.

Upalny początek wakacji

Synoptycy nie mają wątpliwości, najbliższy weekend i początek przyszłego tygodnia przyniosą afrykańskie upały. Na Podkarpaciu temperatura w cieniu w sobotę i niedzielę dojdzie do 33 stopni Celsjusza, w poniedziałek i wtorek może wzrosnąć nawet do 36 stopni. W słońcu będzie powyżej 40 stopni. Lekarze ostrzegają, że takie warunki są bardzo niebezpieczne nawet dla zdrowego człowieka.

- Bezwzględnie radzę ograniczyć przebywanie na słońcu, szczególnie osobom starszym, dzieciom i młodzieży. Jeśli wyjście jest konieczne, trzeba założyć nakrycie głowy. W ciągu dnia w takich warunkach dorosły człowiek powinien wypić nawet 3 litry wody. Najlepiej mieszać mineralną i źródlaną. Zalecam lekkie posiłki, które nie obciążą układu trawiennego. W upał ziemniaki i zsiadłe mleko to lepszy wybór niż tłusty kotlet schabowy - zaleca doktor Kaliszczak. Ostrzega, że wyczerpującą pracę, jak np. koszenie trawy ciężką kosiarką czy kopanie grządek na działce lepiej odłożyć na później.

Chłodź się rozsądnie

Radosław Jaskulski, instruktor bezpiecznej jazdy w Skoda Auto Szkole, przypomina, że należy umiejętnie korzystać z klimatyzacji.

- Zanim ją uruchomimy, warto otworzyć wszystkie okna i przejechać autem około 100 metrów. Tak przewietrzone wnętrze będzie lepiej schłodzić. Nie ustawiamy chłodzenia na 16-17 stopni, ale maksymalnie na 22-23. W czasie jazdy w upale radzę robić przerwy na odpoczynek. To dodatkowo duży plus dla auta, którego opony bardzo się nagrzewają, a ciśnienie powietrza niebezpiecznie w nich wzrasta - mówi instruktor.

Podczas wypoczynku nad wodą absolutnie nie należy nadużywać alkoholu, a przed wejściem do basenu należy zanurzyć się i po pas natrzeć ciało wodą.

W naszym regionie można odpocząć nad wodą choćby nad Jeziorem Tarnobrzeskim, zalewie Wilcza Wola (powiat kolbuszowski), Zaklików (powiat stalowowolski). Z chęcią udajemy się również nad Balaton (powiat mielecki) czy też Zalew Przybyłów w Gorzycach (powiat tarnobrzeski). W Tarnobrzegu i w Stalowej Woli działają już kurtyny wodne.