Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trawy opanowały kieleckie skrzyżowanie i ograniczają widoczność kierowców

Ewa Łukomska [email protected]
Trawy w tej części miasta powoli zaczynają ograniczać widoczność kierowców. Kielczanie skarżą się, że przez zaniedbania w tym rejonie zdarza się więcej kolizji drogowych.
Trawy w tej części miasta powoli zaczynają ograniczać widoczność kierowców. Kielczanie skarżą się, że przez zaniedbania w tym rejonie zdarza się więcej kolizji drogowych. archiwum prywatne
Ulice Skrajną i Długą porasta od dawna nieskoszony gąszcz.

Kielczanie wciąż zgłaszają nam nowe interwencje związane z koszeniem traw na terenie miasta, a w szczególności - w obszarze pasów przydrogowych. Tym razem Czytelników oburzył stan skrzyżowania ulic Skrajnej i Długiej. Sprawę zgłaszano wcześniej do Miejskiego Zarządu Dróg, nie przyniosło to jednak zamierzonych efektów.

Trawa opanowuje ulice

Wspomniane skrzyżowanie już od połowy czerwca pozostaje nieskoszone. Trawa jest już na tyle wysoka, że ogranicza widoczność kierowców przejeżdżających tamtędy samochodów. Trudno jest tam zauważyć także rowerzystów, których niekiedy całkowicie zasłaniają rozrośnięte do niebotycznych wysokości trawy. Powoli zaczynają one przysłaniać również znaki drogowe, powodując na drodze jeszcze większe zamieszanie.

Kielczanie oburzeni Zaistniała sytuacja staje się uciążliwa dla naszych Czytelników.

- Problem nieskoszonych traw, na skrzyżowaniu ulic Skrajnej i Długiej, zgłosiłem do Miejskiego Zarządu Dróg prawie trzy tygodnie temu. Sądziłem, że jest to sprawa dosyć nagląca, ponieważ na wspomnianym obszarze często dochodzi do kolizji, prawdopodobnie ze względu na słabą widoczność. Od jednego z pracowników otrzymałem zapewnienie, co do tego, że odpowiednie służby opanują sytuację do końca miesiąca. Sprawę śledziłem na bieżąco, ponieważ byłem ciekawy, czy Miejski Zarząd Dróg wywiąże się z obietnicy. Ostatniego dnia czerwca okazało się, że problem nadal nie został rozwiązany. Czuję się zupełnie zlekceważony, uważam, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Chodzi w końcu nie tylko o estetykę, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo - mówił rozgoryczony Czytelnik.

Miejski Zarząd Dróg tłumaczy

Sprawę skomentował zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg, Zbigniew Czekaj.

- Jeden z naszych pracowników poinformował osobę, która zgłosiła problem, że kłopotliwe skrzyżowanie zostanie skoszone do końca czerwca, ponieważ takie były założenia Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych od początku sezonu. Podany termin niestety uległ przesunięciu do połowy lipca, z powodu sporej ilości prac, które pracownicy "Zieleni" muszą w tym okresie wykonać - tłumaczył Zbigniew Czekaj. - Całą sprawę będę na pewno śledził, ponieważ wymaga ona dopilnowania. Zakładam, że ekipy koszące trawy najpierw zajęły się bardziej uczęszczanymi miejscami, ale oczywiście nie wolno zapominać o rejonach mniej reprezentacyjnych, gdzie również mieszkają ludzie, którym należy zapewnić odpowiednie warunki, także na drogach - dodał.

Do sprawy z pewnością wrócimy, aby sprawdzić, czy pracownicy "Zieleni" wywiązali się z przesuniętego już terminu realizacji prac związanych z koszeniem.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie