We wtorek na placu Artystów w Kielcach odbyła się konferencja prasowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Przedstawiciele partii na czele z szefem Andrzejem Szejną opowiadali się przeciwko jednomandatowym okręgom wyborczym, mówili, że większą uwagę trzeba poświęcić innym kluczowym problemom.
- Powinniśmy zająć się nie JOW-ami, lecz JOB-ami, co w języku angielskim oznacza pracę. To bezrobocie jest w tej chwili naszą największą bolączką - mówiła Joanna Grzela. - My, jako lewica mówimy, że przez wprowadzenie JOW-ów możemy sprawić, że tak naprawdę to większość będzie dyskryminowana, bo wystarczy czasem 35-procentowe poparcie w okręgu wyborczym, żeby ktoś zdobył mandat posła - mówił z kolei Andrzej Szejna.
Podczas spotkania nie brakowało też kąśliwych uwag w stronę Pawła Kukiza, zwolennika JOW-ów. - Paweł Kukiz sam nie wie, co to są JOW-y, w dodatku nie ma żadnego programu. Trochę przypomina mi karpia, który domaga się przyspieszenia świąt Bożego Narodzenia - atakował Andrzej Szejna.
W imieniu organizacji w Kielcach podano też nazwiska rekomendowanych do Sejmu. Są to: Andrzej Szejna, poseł Jan Cedzyński, była kielecka radna Alicja Obara, rzecznik partii Paweł Ramiączek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Piotr Urbański, ekonomista Tadeusz Łęcki-Orłow i politolog Joanna Snopek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
