W upalny weekend i w poniedziałek pełne ręce pracy miało radomskie pogotowie. - Od rana w niedzielę do 7 rano w poniedziałek otrzymaliśmy 257 zgłoszeń. To 30 procent więcej niż normalnie. 60 było związanych z upalną pogodą i sensacjami zdrowotnymi, które miały miejsce zwłaszcza u osób przewlekle chorych i starszych - mówi Piotr Kowalski, dyrektor radomskiego pogotowia.
Piotr Kowalski radzi, by osoby z grupy ryzyka: starsze, przewlekle chore, kobiety w ciąży unikały wychodzenia z domu w godzinach 11- 14, gdy z nieba leje się największy żar. Jeśli jednak już zdecydujemy się na wyjście, warto unikać otwartego słońca i zabrać ze sobą wodę a także osłonić oczy i głowę.
Dla radomian zbawienne mogą okazać się kurtyny wodne, które znajdują się na deptaku. Są ustawione w trzech miejscach na ulicy Żeromskiego, na przeciwko klasztoru ojców Bernardynów, przy fontannach i przed Urzędem Miejskim. Działają od godziny 10 do 20.
Z wodotrysków najbardziej cieszą się dzieci. -To wesoła zabawa, tylko mama trochę krzyczy, że jestem cały mokry - śmieje się 7- letni Patryk.
Wysoka temperatura to problem dla pracujących: ulicznych sprzedawców, drogowców i kierowców. Przy tak wysokim poziomie pochłaniania energii słonecznej przez podłoże pojawiają się problemy z asfaltem na drogach. Czarna masa topi się i śmierdzi. Przebywanie przez dłuższy czas w takich warunkach może grozić zatruciem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?