ZOBACZ TEŻ:
PiS już 10 punktów proc. przed PO. Najnowszy sondaż partyjny (lektor)
(dostawca: TVN24/x-news)
Wybory parlamentarne odbędą się w październiku. Wybierać będziemy posłów i senatorów. W dwóch podkarpackich okręgach wyborczych - krośnieńsko-przemyskim i rzeszowsko--tarnobrzeskim - będzie łącznie do obsadzenia 26 mandatów poselskich i pięć senatorskich.
Skowrońska i Rząsa
Szefowie partii na Podkarpaciu jak jeden mąż mówią, że list jeszcze nie ma, że za wcześnie. - Pracujemy nad stworzeniem list do Sejmu i Senatu - mówi Jan Tomaka, szef podkarpackich struktur Platformy Obywatelskiej.
- Nie mamy jeszcze pełnych list, dopiero jest lipiec, czasu mamy jeszcze sporo. Nie ma się co spieszyć. Tomaka, pytany o liderów list, mówi. - Jeszcze nic nie wiadomo, różnie to może być.
Działacz Platformy, który prosi o niepodawanie jego nazwiska, nie ma jednak wątpliwości, że liderami list będą obecni posłowie - Krystyna Skowrońska i Marek Rząsa. - Są aktywni, a ponadto mają wysokie notowania u kierownictwa partii - mówi nasz informator.
- Pozostali posłowie też wystartują, wszyscy, tak mogę powiedzieć - zapewnia.
Brana jest pod uwagę także opcja, że do Sejmu z listy PO wystartuje wojewoda Małgorzata Chomycz-Śmigielska.
- Ma duże poparcie, jest dobrze postrzegana, więc może pociągnąć listę. A potem, gdy wejdzie do Sejmu, to - tak, jak to było cztery lata temu, gdy była liderem listy przemysko-krośnieńskiej - zrezygnuje i ktoś z listy wejdzie za nią - słyszymy.
Podkarpacka Platforma ma teraz siedmioro posłów, a wśród nich są między innymi posłowie z północy województwa Mirosław Pluta, a także Renata Butryn. Chociaż brakuje oficjalnych deklaracji, to trudno się spodziewać, aby nie znaleźli się na listach wyborczych.
Hrynkiewicz i Kuchciński
Także w podkarpackim Prawie i Sprawiedliwości pełnych list jeszcze nie ma. Ale już wiadomo, że liderami tych list będą obecni posłowie Józefa Hrynkiewicz i Marek Kuchciński. Zjednoczona prawica, czyli PiS, Polska Razem Jarosława Gowina i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry, ma w tej chwili 14 posłów. Wszyscy wystartują w tegorocznych wyborach. Nie wiadomo, jak ostatecznie będzie wyglądał układ na listach, bo w podkarpackicm PiS trwa konflikt pokoleniowy.
- Młodzi bezwzględnie prą do władzy i nikt inny, choćby zasłużony i doświadczony, się dla nich nie liczy - tłumaczy nam anonimowo jeden z działaczy PiS.
Wiadomo, że na listach PiS, oprócz wszystkich obecnych posłów, znajdzie się także Władysław Ortyl, marszałek województwa, i Wojciech Buczak, wicemarszałek. Do startu szykuje się też kilku radnych wojewódzkich, choćby: Lidia Błądek, Wojciech Zając, Anna Schmidt.
- Pełne listy podamy po wakacjach, nie ma pośpiechu - mówi Tomasz Poręba. - Mamy konkretnych kandydatów, sprawdzonych, solidnych. Wygramy te wybory - zapewnia europoseł.
Ta lista może przynieść wielki sukces, bo poparcie dla tej partii jest w naszym województwie najwyższe w kraju.
Bury, Kasprzak i Dziadzio
Polskie Stronnictwo Ludowe ma w tej chwili trzech posłów: Jana Burego, szefa podkarpackich struktur partii, Mieczysława Kasprzaka i Dariusza Dziadzio, który przeszedł do PSL-u z Ruchu Palikota. Wszyscy wystartują w październikowych wyborach. Na listach znajdą się też m.in. Grażyna Borek, wicewojewoda podkarpacki, Marek Owsiany, wiceprezes zarządu wojewódzkiego PSL, i Bartosz Romowicz, burmistrz Ustrzyk Dolnych.
Kamiński i Domaradzki
Jednego posła ma w tej chwili tutejszy Sojusz Lewicy Demokratycznej i małe szanse na to, żeby w przyszłej kadencji w ogóle mieć swojego przedstawiciela w Sejmie. Mimo to partia nie składa broni. - Będziemy walczyć - zapewnia poseł Tomasz Kamiński, szef rady wojewódzkiej SLD.- Na razie nazwisk nie podajemy, bo jesteśmy w trakcie konstruowania list.
Jak nam się udało ustalić, liderem listy rzeszowsko-tarnobrzeskiej będzie Tomasz Kamiński, a przemysko-krośnieńskiej - Wojciech Domaradzki. Na listach mają się też znaleźć między innymi Konrad Fijołek, radny z Rzeszowa, i Anna Kowalska, prezes ZTM Rzeszów. Natomiast prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc ma ponoć startować do Senatu.
Spoza Sejmu
Na pewno w najbliższych tygodniach powinniśmy poznać także listy kandydatów ugrupowań, które są obecnie poza Sejmem. Mowa tutaj o Ruchu Pawła Kukiza, który wciąż cieszy się dosyć dużym poparciem w sondażach wyborczych, a także Partii KORWiN. Wybory do Sejmu mogą zmienić obecny krajobraz polskiej sceny politycznej, bo kolejne sondaże pokazują wzmacniające się Prawo i Sprawiedliwość, a co najważniejsze, może się tak zdarzyć, że tylko trzy listy będą brały udział w podziale mandatów. Na Podkarpaciu głównym faworytem do zwycięstwa jest Prawo i Sprawiedliwość. Platforma będzie walczyła o drugie miejsce. Lewica jest w totalnej rozsypce i może być dla niej to koniec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?