Nawałnica w Obicach. Żywioł niczego nie oszczędzał (WIDEO, zdjęcia)

Największe w województwie szkody żywioł wyrządził w miejscowości Obice w gminie Morawica w powiecie kieleckim. Mieszkańcy mówią o trąbie powietrznej. Zerwanych zostało kilkanaście dachów, kilkadziesiąt budynków zostało uszkodzonych, połamanych jest setki drzew.

- Było słychać gwałtowny huragan, o parapety walił ogromny grad, a za oknami wszystko dosłownie kręciło się, jakby to była jakaś trąba powietrzna. Kiedy wszystko ucichło i wyszedłem z domu, żeby sprawdzić, co się stało, zobaczyłem, że moja stodoła została zupełnie zmieciona z powierzchni ziemi - tak przebieg niedzielnej burzy relacjonuje mieszkaniec Obic, w gminie Morawica, Józef Wicha.

Mężczyzna martwi się nie tylko zawalonym budynkiem, obawia się także o zdrowie swojej 70 - letniej matki, która patrząc na ogrom zniszczeń, jakich doznali, z podejrzeniem zawału serca, trafiła do szpitala.

Drzewo runęło na dach

Chwilę grozy przeżyło także wielu innych mieszkańców Obic. Na stodołę państwa Ćwieków runęło ogromne drzewo, wichura zerwała dach z części stodoły należącej do pani Elżbiety Cioś. - Nie mam pojęcia z jaką siłą wiał wiatr, ale w pewnej chwili miałam wrażenie, że cały się oderwie. Wszystko tutaj dosłownie falowało - opowiada kobieta.

CZYTAJ TAKŻE:
Nawałnica nad Świętokrzyskiem. Zabite krowy, powalone drzewa, zerwane dachy... (WIDEO, ZDJĘCIA)

Duże straty w szkole w Obciach

Mieszkańcy Obic, z którymi rozmawialiśmy w poniedziałek, nie mają wątpliwości, że przez wieś przetoczyła się trąba powietrzna niszcząc wszystko, co napotkała na swojej drodze. Potwierdza to dyrektor Zespołu Szkół w Obicach, Jerzy Węgrzyn. - Z dachu nad szkołą trąba zerwała blisko 100 metrów kwadratowych blachy, pogięta ona została na o wiele większej powierzchni. Wiatr był tak silny, że olbrzymie fragmenty blachy znajdowaliśmy nawet 100 metrów od szkoły - mówił dyrektor.

W nocy z niedzieli na poniedziałek na miejscu pracowali strażacy z Chmielnika. W poniedziałek dach był już zabezpieczony. Straty w samej szkole oszacowano na 20 tysięcy złotych.