Kielczanka Olga Ziopaja jest w trójce najlepszych studentów w Polsce

Studencki Nobel

Studencki Nobel

Konkurs organizowany przez Niezależne Zrzeszenie Studentów, który ma na celu wyłonienie Najlepszego Studenta Rzeczpospolitej Polskiej.

W konkursie wystartować może każdy student spełniający warunek minimalnej średniej ocen, niezależnie od trybu studiów (stacjonarne, zaoczne), kierunku oraz rodzaju uczelni (państwowa, prywatna). Uczestnikiem Konkursu nie może być jednakże student studiów doktoranckich lub podyplomowych, chyba że jest równocześnie studentem studiów pierwszego lub drugiego stopnia bądź studiów jednolitych magisterskich.

Wyniki tegorocznej, siódmej edycji konkursu zostały ogłoszone 19 czerwca, w Dużej Auli Gmachu Głównego Politechniki Warszawskiej.

Nagroda przyznawana jest studentom wyróżniającym się na wielu płaszczyznach, którzy poza wymaganą wysoką średnią ocen, wykazać się mogą między innymi znajomością języków obcych, studencką działalnością naukową, organizacyjną, licznymi umiejętnościami i sukcesami.

Interdyscyplinarne podejście do humanistyki

W 2015 roku do konkursu zgłosiło się kilkuset studentów spełniających jego kryteria. Na gali finałowej, spośród 15 osób wyróżnionych w poszczególnych branżach (w naukach technicznych była to między innymi Beata Rosińska, studentka Politechniki Świętokrzyskiej, o czym już pisaliśmy) wybrano trzech najlepszych studentów w Polsce. W tym roku zostali nimi Maciej Mańko z Uniwersytetu Gdańskiego, Mateusz Sobolewski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz kielczanka Olga Ziopaja z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

- Komisja noblowska w werdykcie podkreślała efekty praktyczne mojej pracy naukowej oraz nowoczesne, interdyscyplinarne podejście do humanistyki. O zwycięstwo nie było łatwo, w konkursie brało udział wielu bardzo zdolnych studentów z całej Polski - przyznaje Olga Ziopaja.

Ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach oraz teatrologię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, a dziś jest studentką ostatniego roku Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na krakowskiej uczelni.

Olga Ziopaja

Olga Ziopaja

Kielczanka. Ukończyła teatrologię ze specjalnością performatyka przedstawień na UJ oraz filologię polską na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego. Dyplomowana pedagog, choreograf i instruktorka tańca. Założyła i przewodniczyła Sekcji Teatru Tańca Koła Naukowego Studentów MISH na Uniwersytecie Jagiellońskim. Członkini Polskiego Forum Choreologicznego, sędzia Polskiego Związku Tańca Freestyle.

Prestiżowe studia na Uniwersytecie Jagiellońskim

- Są to studia uznawane za prestiżowe, wyboru studentów dokonuje komisja profesorska, która z grona kandydatów wybiera osoby ze skonkretyzowanymi zainteresowaniami badawczymi, odpowiednim zasobem wiedzy oraz predyspozycjami do pracy naukowej - podkreśla kielczanka. - Program nauki układa się indywidualnie przy współpracy z opiekunem naukowym, realizując również przedmioty obowiązkowe na danych kierunkach. Można wybierać spośród różnych kursów, nie tylko humanistycznych. Ja studiowałam wiele przedmiotów na wydziale zarządzania i komunikacji społecznej, filozoficznym czy polonistyki, starałam się skorzystać z jak największej ilości interesujących mnie kursów. Badania naukowe związane z tańcem wiązały się również z koniecznością znajomości anatomii czy fizyki, także nauki ścisłe nie są mi obce. Wieloletnia praca Przewodniczącej w Komisji Ekonomicznej Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych wymagała także ode mnie znajomości podstaw ekonomii i prawa administracyjnego. W trakcie studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim trenowałam również w AZS Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie zostałam wybrana do reprezentacji uczelni na Akademickich Mistrzostwach Polski.

W obrębie zainteresowań badawczych Olgi znalazł się między innymi taniec, który szybko przestał być dla niej tylko formą spędzania wolnego czasu.

Ciężki trening rano i wieczorem godziła z nauką

- Zawsze kochałam taniec i chciałam związać z nim swoje życie. Pracowałam bardzo dużo, miałam w sobie mnóstwo samodyscypliny i zaangażowania. Dzień zaczynałam przed szóstą porannym treningiem. Nigdy nie odpuszczałam, mimo że czasem trudno mi było wstać wcześnie, bo zdarzało się, że zaczytałam się w nocy i bardzo późno usnęłam - śmieje się. - Wieczory spędzałam na sali baletowej, często zostawałam jeszcze po treningu. Po fizycznym zmęczeniu odpoczywałam, czytając. Obecnie zajmuję się tańcem również naukowo w wielu aspektach, ale nie tylko tańcem. Mam także doświadczenie w pracy z zakresu zarządzania kulturą i sportem, czy branży public relations.

Praca naukowa i artystyczna przynosiła efekty. Pojawiały się kolejne sukcesy badawcze, sportowe oraz artystyczne na szczeblu ogólnopolskim i międzynarodowym. Została dyplomowanym instruktorem tańca oraz kwalifikowanym sędzią turniejów.

Liczne i ważne sukcesy naukowe oraz artystyczne

- Myślę, że moim największym naukowym sukcesem było przyjęcie na studia doktoranckie w Polskiej Akademii Nauk w Warszawie - przyznaje. - Ubiegało się o nie wielu doświadczonych badaczy, dużo starszych ode mnie. Mój projekt badawczy został bardzo pozytywnie przyjęty przez komisję złożoną z profesorów PANu, którzy są uznawani za autorytety naukowe. Jednak praca w Kielcach oraz studia i badania w Krakowie sprawiły, że postanowiłam na studia doktoranckie pozostać na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Tutaj również mogę współpracować ze wspaniałymi naukowcami. Czuję się również ogromnie zaszczycona, iż kilku bardzo cenionych profesorów z różnych ośrodków naukowych zaproponowało mi naukową współpracę przy projektach badawczych. To niezwykłe, kiedy z propozycją współpracy dzwoni do mnie profesor, który pamięta mnie z konferencji sprzed roku i wspomina moje słowa. Moim sukcesem artystycznym jest kilkukrotne Wicemistrzostwo Świata oraz Mistrzostwo Polski z zespołem Rewanż. Zawodowym - każdy sukces zespołów, w których prowadzę zajęcia. A muszę przyznać, że pracuję z bardzo zdolnymi dziećmi i młodzieżą, dlatego tych sukcesów jest niemało. W zeszłym roku najstarszy zespół Rewanżu zdobył mistrzostwo świata, obchodziliśmy także piękny jubileusz dwudziestolecia zespołu - dodaje.

W 2011 roku dostała od swojej trenerki propozycję pracy w Młodzieżowym Domu Kultury w Kielcach w charakterze nauczyciela choreografii.

- Uczyłam dzieci i młodzież w różnym wieku, a także rówieśników, z którymi sama tańczyłam. To było dla mnie duże wyzwanie, z dnia na dzień z koleżanki z zespołu stałam się dla nich instruktorem - wspomina. - Wiedziałam, że chcę swoje życie związać z tańcem, w 2010 roku rozpoczęłam dwuletnie studium choreograficzne, które ukończyłam w Nowohuckim Centrum Kultury w Krakowie. Pracowałam i trenowałam w Kielcach, jednocześnie studiowałam w Krakowie, w weekendy miałam zajęcia na studium lub akrobatykę. Mój czas zawsze był wypełniony w stu procentach. Podróże między Krakowem a Kielcami wykorzystywałam na czytanie i naukę. W 2013 roku otrzymałam propozycję pracy w kieleckim Studiu Tańca i Stylu Rewanż.

"Każde wyróżnienie bardzo cieszy, ale..."

Sukcesy odnosiła na parkiecie, ale także w życiu naukowym. Jest autorką licznych publikacji naukowych, prelegentką wielu międzynarodowych i ogólnopolskich konferencji. Prowadzi badania naukowe, współpracuje z organizacjami naukowymi oraz stowarzyszeniami. Za swoją działalność była wielokrotnie nagradzana, choć jak sama przyznaje, późno zaczęła się o te laury starać.

- Nie interesowałam się nagrodami naukowymi, najważniejsze było dla mnie zdobywanie wiedzy. Do złożenia wniosku namówili mnie profesorowie - dodaje kielczanka.

Ma na swoim koncie między innymi stypendium Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za wybitne osiągnięcia, w 2014 roku została laureatką nagrody Zarządu Województwa Świętokrzyskiego "Talenty Świętokrzyskie".

W ubiegłym roku zwyciężyła także w konkursie Studencki Nobel na szczeblu regionalnym - zdobyła pierwsze miejsce oraz tytuł najlepszej studentki w województwie świętokrzyskim, reprezentując Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach, zaś w tym - zdobyła jedną z trzech głównych nagród w całej Polsce.

- Każde wyróżnienie bardzo cieszy, ale równie istotne mnie miłe słowa od osób, z którymi pracuję, naukowców którzy są dla mnie autorytetami, a także moich wspaniałych uczniów czy ich rodziców - podkreśla Olga Ziopaja.