- Postępowanie w sprawie przyczyn wypadku prowadzi policja i prokuratura - mówi Eliza Więcław, rzecznik firmy Polimex - Mostostal pytana: Czy firma wszczęła wewnętrzne postępowanie w sprawie tragicznego wypadku na budowie bloku i czy będzie konieczne wstrzymanie robót z myślą o bezpieczeństwie pracujących tam ludzi?
Rzeczniczka wyjaśnia, że jedynie przez dzień wstrzymano prace i tylko przy budowie zbiornika retencyjnego popiołu.
Przypomnijmy, do tragedii doszło w czwartek około południa. 37-letni mężczyzna wykonywał prace na zbiorniku retencyjnym popiołu. Spadł z wysokości 16 metrów na betonową posadzkę i zginął na miejscu.
Nie była to pierwsza tragedia na budowie bloku. W marcu tego roku podczas prac budowlano-montażowych ramię dźwigu przechyliło się i opadło na kosz, w którym znajdowało się dwóch mężczyzn. Jednemu z nich udało się uciec, drugi został przygnieciony.
Na budowie bloku pracuje obecnie około 1500 osób. Są to pracownicy zarówno konsorcjum wykonawcy inwestycji, i podwykonawców. Wiele osób pracuje na znacznych wysokościach, nawet do 180 metrów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
