ZOBACZ także:
Policjantka z Garwolina kradła kosmetyki z drogerii. Została wydalona ze służby
(dostawca: TVN24/x-news)
W sobotę krótko przed godziną 22 dyżurny komisariatu policji przy ulicy Paderewskiego w Kielcach zauważył nietypową scenę. Człowiek o śniadej karnacji wczołgał się pod nieoznakowany radiowóz zaparkowany przed jednostką.
- Gdy podeszli policjanci, mężczyzna wyszedł spod osobówki. Okazało się, że to 32-letni obywatel Turcji. Wyjaśnił policjantom, że szukał schronienia, bo ktoś go goni. Mówił, że nie wie kto, ani z jakiego powodu. Poprosił funkcjonariuszy, by pomogli mu dotrzeć do noclegowni, bo chwilowo nie ma gdzie mieszkać. - relacjonuje sierżant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Kilkanaście minut później do komisariatu zgłosili się dwaj inni obywatele Turcji. Chcieli zgłosić, że okradł ich współlokator pochodzący z tego samego kraju. Informowali, że zabrał należące do nich 2400 złotych. Podejrzewanym okazał się 32-latek, który chwilę wcześniej krył się pod radiowozem.
Mężczyzna został zatrzymany, może mu teraz grozić nawet pięć lat więzienia.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?