- Oprócz pysznego jedzenia mamy również w ofercie ciekawe drinki. Do naszego tajskiego menu skomponowaliśmy dedykowaną kartę drinków inspirowanych smakami tego kraju. W karcie znalazły się takie pozycje, jak znany na całym świecie "Mai Thai" na bazie rumu, soku pomarańczowego i syropu migdałowego oraz "Mojito" wzbogacone przecierem z dojrzałego mango. Dla odważnych przygotowaliśmy wódkę infuzowaną ostrymi papryczkami chili oraz słodyczą ananasa. Nazwaliśmy ją "Kac Vegas 2" nawiązując do kultowej komedii, której akcja rozgrywa się w Tajlandii - mówi Maksymilian Dzwonek, właściciel kieleckiego gastrobaru Renament.
Ale nie tylko smakiem i wyróżniają się serwowane tu drinki.
- Niedawno wprowadziliśmy także drinki w niespotykanych dotąd w Kielcach rozmiarach - podajemy je w dzbankach o pojemności 1,2 litra, które świetnie sprawdzają się dla grup 3-4 osobowych. Oprócz klasycznych drinków, takich jak "Tequila Sunrise", w rozmiarze tym polecamy nasz autorski drink "Rosamunda" na bazie białego wina i syropu różanego oraz bardzo popularny w Hiszpanii "Calimocho", który powstaje z połączenia czerwonego wina i coca-coli. Nasz rekordowy drink, który bardzo przypadł do gustu naszym klientom, to klasyczne "Mojito" podawane w wielkim kielichu o pojemności aż 3 litrów! Wyzwania tego podjęło się już kilku śmiałków - opowiada nasz rozmówca.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
