Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłopoty z Inkubatorem Technologicznym w Stalowej Woli

Redakcja
Inkubator Technologiczny powstał w obiekcie, który przed laty był centralna stołówką Huty Stalowa Wola. Agencja Rozwoju Przemysłu przejęła go za długi huty i zmodernizowała.
Inkubator Technologiczny powstał w obiekcie, który przed laty był centralna stołówką Huty Stalowa Wola. Agencja Rozwoju Przemysłu przejęła go za długi huty i zmodernizowała. Zdzisław Surowaniec
Inkubator Technologiczny, którym oczarował się podczas kampanii wyborczej kandydat na prezydenta Andrzej Duda, byłby już bankrutem, gdyby nie miasto, które ratuje go finansowymi kroplówkami.

Radni w czwartek dokapitalizowali Inkubator kwotą 180 tysięcy złotych. To mniejsze zło, bo Inkubator powstał za unijne pieniądze i musi się utrzymać jeszcze co najmniej półtora roku. W razie upadłości, miasto musiałoby zwrócić Unii wielomilionowe dotacje, jakie dostało na jego utworzenie.

- Chciałbym to wyraźnie podkreślić, że kto by tutaj nie był prezesem pod względem struktury funkcjonowania, wyposażenia, kompetencji, nie byłby w stanie zarządzać tym majątkiem, który został wytworzony w ramach projektów unijnych, a są to duże projekty. Inkubator Technologiczny został poczęty z mocnym grzechem pierworodnym. Ta spółka od samego początku funkcjonowania po prostu została źle zaprojektowana - stwierdził prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Inkubator powstał w obiekcie należącym do Agencji Rozwoju Przemysłu i zanim miasto go wykupiło, trzeba było miesięcznie płacić Agencji czynsz w wysokości 60 tysięcy złotych. Inkubator nie miał także odpowiednio dużego kapitału i zamówień. Aby miasto nie musiało stale dokładać do jego funkcjonowania, prezydent poinformował radnych o konsolidacji miejskich spółek.

Chodziłoby o połączenie w korporację Zakładu Miejskiej Komunikacji Samochodowej, Inkubatora Technologicznego i Miejskiego Zakładu Komunalnego. MZK byłby partnerem - operatorem projektów unijnych i inicjatorem badań. Oszczędność miałaby przejawiać się na takich płaszczyznach jak wspólna administracja i kadry, ograniczenie stanowisk kierowniczych. Nadbereżny z entuzjazmem wypowiadał się o prezesie MZK Annie Pasztaleniec.

Na początek sierpnia zaplanowano nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej podczas której zapadnie decyzja o włączeniu Inkubatora Technologicznego do Miejskiego Zakładu Komunalnego w Stalowej Woli. Podobny los czeka w październiku Zakład Miejskiej Komunikacji Samochodowej.

Tylko Franciszek Zaborowski był jedynym, który skrytykował pomysł korporacji spółek pod egidą MZK. - Nie wiem kto panu podpowiedział taki pomysł, ale nie jest dobry - ocenił. Nadzwyczajna sesja może być gorąca.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie