W przedostatnich eliminacjach przed pierwszym półfinałem wzięło udział sześciu uczestników. Batalię o miejsce w kolejnym etapie konkursu rozpoczął Piotr Hutnikiewicz, prawdziwy entuzjasta wakacyjnej imprezy - jest z nami od pierwszej edycji. I od razu postawił wysoko poprzeczkę. Po nim zaprezentowała się Klaudia Szałas w przyjemnej polskiej piosence "O mnie się nie martw". Na rodzimy repertuar postawiły też kolejne uczestniczki, które w konkursie zaśpiewały po raz pierwszy - Monika Stachurska i Sylwia Łukasiewicz. Niezwykle nastrojowo zrobiło się, gdy za mikrofon chwyciła Nicola Bębenek. Wszyscy siedzieli jak zaczarowani, słuchając jej interpretacji utworu "Warwick Avene" Dufffy. Rywalizację zakończył męski głos -Patryk Olesiński, który wybrał piosenkę z repertuaru zespołu Wilki.
Jury było jednomyślne co do werdyktu i niemal błyskawicznie podjęło ostateczną decyzję. Najbardziej spodobały się dziewczyny - Nicola i Klaudia. Dziką kartę wyśpiewał sobie Piotrek Hutnikiewicz.
Uczestnicy otrzymali pochwały Lili Kowalskiej, przewodniczącej jury i trenerki wokalnej, która zachęcała do dalszego uczestnictwa w konkursie. - Poziom był dosyć wysoki. Myślę, że Karaoke Summer Fesival to doskonała okazja, by sprawdzić swoje umiejętności wokalne, skonfrontować je na tle innych, a także podszkolić swój warsztat. Ponadto wszystko odbywa się w przyjemnej, wakacyjnej atmosferze - mówiła jurorka.
Okazję, by zaistnieć, wokaliści mają już w tę środę. O godzinie 20 w restauracji Plejada odbędą się ostatnie eliminacje przed pierwszym półfinałem. Warto uczestniczyć w zabawie, bo na zwycięzców i wyróżnionych czekają bardzo atrakcyjne nagrody. Główną jest nagranie piosenki z zespołem Loka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?