Organizatorzy rajdu: Lucyna Jakubowska, Magdalena Weber i Zbigniew Gontek.
(fot. Marzena Kądziela)
- Cykl jubileuszowych wypraw nosi nazwę "30 na 30", bo chcemy naszą trzydziestkę uczcić wspólnym pokonaniem 30 kilometrów - wyjaśnia prezes klubu Lucyna Jakubowska. - Wraz z Magdą Weber, wiceprezeską, wymyśliłyśmy formułę polegającą na połączeniu marszu ze zwiedzaniem. Pierwszy rajd był pod koniec kwietnia z Jaskini Raj przez Górę Zelejową do Chęcin.
(fot. Marzena Kądziela)
Uczestnikom tak podobała się wycieczka, że na kolejną przygotowaną na sobotę pierwszego sierpnia szybko brakło miejsc. Organizatorki były zmuszone zapisywać chętnych na listę rezerwową. Skąd takie zainteresowanie? - Mnie odpowiada to, że mogę wędrować w grupie, w której zawsze jest wesoło - odpowiada konecczanin Rafał Gula. - Przewodniczki Magda i Lucyna zawsze są świetnie przygotowane do swej roli, potrafią ciekawie opowiadać o zwiedzanych obiektach i związanych z nimi ludźmi. Nie bez znacznie jest minimalna cena, dzięki czemu mogą sobie na taki kilkugodzinny wypad pozwolić także turyści z nieco chudszym portfelem.
(fot. Marzena Kądziela)
Konecczanie dotarli do Bodzentyna autokarem. Tam zwiedziliśmy między innymi ruiny zamku, odnowiony Rynek, kościół, po czym wspięliśmy się na Górę Miejską (427 m n.p.m.). Później przez Puszczę Jodłową dotarliśmy do Świętej Katarzyny, gdzie można było obejrzeć klasztor, kapliczkę "Żeromskiego", zjeść obiad czy chłodne lody.
Kolejna wycieczka "30 na 30" w październiku, także w Góry Świętokrzyskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?