Miejsce spotkania nie było przypadkowe. Przedstawiciele stowarzyszenia wybrali stadion Korony Kielce przy ulicy Ściegiennego. Rozdawali wlepki antydopalaczowe i rozmawiali z młodymi ludźmi tuż przed rozpoczęciem poniedziałkowego spotkania trzeciej kolejki piłkarskiej ekstraklasy pomiędzy kielecką Koroną, a Ruchem Chorzów. - Wybraliśmy to miejsce, bo chcemy dotrzeć do jak największej grupy młodych ludzi, a wiadomo, że na mecze przychodzi ich duża rzesza - tłumaczył Krzysztof Adamczyk.
Oprócz niego w happeningu wzięli udział członkowie jego stowarzyszenia, a także czwórka młodych piłkarzy Korony Kielce, którzy obecnie występują w rezerwach kieleckiego klubu: Kamil Jasiak, Kamil Mech, Adam Zawierucha i Mateusz Kowalczyk. - Poprzez takie akcje chcemy spowodować, żeby nasze władze ustawodawcze całkowicie zakazały produkcji i używania dopalaczy. To nasza nie pierwsza i nie ostatnia tego typu akcja, tydzień temu podobny happening zrobiliśmy podczas festiwalu harcerskiego - kończy Krzysztof Adamczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
