Bałtów eksplodował kolorami [wideo, zdjęcia]

Bałtowska młodzież wzięła sprawy w swoje ręce i to dzięki nim, mogliśmy brać udział w tak wyjątkowej imprezie. Aby rozweselić mieszkańców oraz gości organizatorki z Junior Bałt chodziły z kartonami, na których widniały napisy takie jak "Uśmiech proszę", "Dziś jest dobry dzień" oraz "Miłego dnia". Pierwszy dzień był poświęcony rywalizacji sportowej dla dużych i małych z racji tego, że impreza była przeznaczona dla całych rodzin. Dzień zakończyła bitwa na wodę, gdzie zebrani rzucali się balonami napełnionymi wodą. Barwna część imprezy odbyła się w niedzielę. Eksplozja Kolorów to wydarzenie znane już w całej Polsce, a dzięki proszkom holi pokolorowane zostały wszystkie osoby uczestniczące. Nawet Ci, którzy nie chcieli, zostali obsypani przez znajomych.

- Przyjechałem tu z czystej ciekawości aby zobaczyć tak to wygląda ale wyszedłem i tak cały kolorowy. Oczywiście wrzuciłem coś do puszki, ponieważ cel jest szczytny - mówi Patryk.

- Podoba mi się ta impreza, a przede wszystkim to, że każdy jest tutaj szczęśliwy. Mam nadzieję, że każdy wrzucił chociaż złotówkę do puszki aby pomóc tej ślicznej dziewczynce - mówi Kasia.

Proszki holi sprzedawały się jak ciepłe bułeczki, a pod sceną energia rozpierała wszystkich. Wybuch proszków cieszył niezmiernie i kolorował wszystkich od stóp do głów. Głównym celem było wywołanie uśmiechów na wszystkich twarzach, a przede wszystkim zebranie jak największej sumy. Chorej na oczopląs i niedorozwój nerwów wzrokowych obu oczu Lili potrzeba aż 100 tysięcy złotych. Zebrana kwota będzie pewnie tylko cegiełką w porównaniu do całej sumy lecz organizatorzy mają nadzieję, że dzięki temu na malutkiej twarzy pokaże się wielki uśmiech. Mimo świetnej zabawie uczestniczy nie zapominali o głównym celu, czyli niesieniu pomocy.