Na giełdzie nazwisk przewija się kilka osób z Pionek. Numerem 6 na liście Platformy Obywatelskiej ma być szef pionkowskiej PO, Wojciech Kutyła. - Listy nie są jeszcze oficjalnie zatwierdzone - zastrzega Kutyła, ale potwierdza, że otrzymał propozycję kandydowania. Ma 55 lat i jest prezesem Stowarzyszenia "Leśne Uroczysko". Na listach PO miałoby się też znaleźć miejsce dla 35-letniego Jakuba Wieczorka, który w ubiegłorocznych wyborach do Rady Miasta Pionki zdobył 49 głosów.
Nie będzie za to Zbigniewa Belowskiego. Przewodniczący Rady Miasta Pionki i zastępca dyrektora MCSW Elektrownia w Radomiu przyznaje, że dostał propozycję, ale: - Mam za dużo innych zobowiązań. Zarówno w swoim miejscu pracy, jak i w mieście - mówi Belowski, który w wyborach parlamentarnych w 2011 roku dostał w Pionkach najwięcej, bo 1274 głosy.
Swój start w wyścigu o mandat poselski potwierdziła za to Olga Jurek z PSL. W ubiegłym roku była 10 na liście ludowców w wyborach do Sejmiku Mazowsza i zrobiła naprawdę dobry wynik ponad 2,5 tysiąca głosów. To 51-letnia pielęgniarka, położna, prywatny przedsiębiorca, właścicielka sieci sklepów i hotelu Imperium.
W wyborach po raz pierwszy od wielu lat nie będzie mieszkańca Pionek na liście PiS. Zjednoczenie na prawicy spowodowało, że na listach trzeba było znaleźć miejsce dla ludzi z innych ugrupowań prawicowych oprócz PiS.
Swojego startu nie wyklucza Bartosz Saniewski, kandydat na burmistrza Pionek w 2014 roku. Związany z ugrupowaniem Janusza Korwina Mikke. - Rozważam swój udział w wyborach, ale jeszcze nie mogę podać żadnych konkretów - stwierdził Saniewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?