Pożar lasu w Stalowej Woli

ZOBAC ZTEŻ:
Pod Szczecinem spłonęło ok. 50 ha zboża i 4 ha lasu. Gaszenie utrudniał silny wiatr

TVN24

Na miejsce wysłanych zostało pięć wozów bojowych straży pożarnej, cysterna z 25 tysiącami litrów wody oraz wóz dowodzenia. Po dojeździe okazało się, że pożarem było objęte około 2 hektarów lasu. Do akcji zaangażowano samolot gaśniczy dromader Lasów Państwowych z lubelskiego lotniska w Radawcu, który dokonał trzech zrzutów wody.

Strażacy pożar gasili z ziemi przy pomocy wody i tłumic. Służby leśne na miejsce sprowadziły ciągnik rolniczy, który dokonał oborania lasu objętego pożarem. Porywisty wiatr sprzyjał rozprzestrzenianiu się ognia. Droga wojewódzka Stalowa Wola - Tarnobrzeg na wysokości wysypiska śmieci była zadymiona. Kierowcy odczuwali duży dyskomfort w podróżowaniu. Spaleniu uległo około 2 hektarów poszycia leśnego. Pożar został szybko zlokalizowany a sytuacja opanowana. Świadkowie zdarzenia, którzy widzieli pożar mówili o płomieniach sięgających 4 metrów wysokości. W akcji gaśniczej wzięli udział strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Przyszów - Zapuście.

To kolejny pożar lasu w ostatnich dniach. Jak o tym pisaliśmy, we wtorek spłonęło 25 hektarów lasu w okolicy Jeżowego. W środę ktoś podpalił las w okolicy Pysznicy, spłonęło 12 hektarów. O podłożeniu ognia świadczyło to, ze pożar wybuchł naraz w trzech miejscach.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO