Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bakterie coli w gminnym wodociągu w Klonowie. Ludzie przerabiali studnie na szamba

Mateusz Bolechowski [email protected]
Do schowanej w lasach wsi woda pitna dowożona jest z Kielc. Nie wiadomo, kiedy włączą wodociąg.
Do schowanej w lasach wsi woda pitna dowożona jest z Kielc. Nie wiadomo, kiedy włączą wodociąg.
Od piątku 300 osób nie ma bieżącej wody. To skutek skażenia wodociągu bakteriami z rodzaju coli. Gmina szuka winnego - były kontrole.

Wodociąg w Klonowie nie ma jeszcze 20 lat, prawdopodobieństwo pęknięcia rur jest niewielkie. Wiele wskazuje na to, że bakterie szczepu escherichia coli dostały się do samego ujęcia wody, czyli głęboko pod ziemią. Skąd się biorą? W naturze są ważną częścią flory bakteryjnej jelita grubego człowieka i wielu ssaków. Nietrudno zgadnąć, że poza organizm trafiają wraz z odchodami. Zakażenie nimi są groźne - powodują między innymi zakażenia układu pokarmowego, moczowego, a u noworodków zapalenie opon mózgowych. Dlatego podjęto natychmiastową decyzję o odcięciu wody z wodociągu. Teraz służby szukają winnych - tych, którzy nielegalnie pozbywają się nieczystości z przydomowych szamb. A to powszechna praktyka.

- Wodociąg zostanie odkażony, potem przeprowadzimy kolejne badania jakości wody. Jeśli wyniki będą dobre, znów zaczniemy dostarczać wodę - wyjaśnia wójt Romuald Kowaliński. Kiedy to nastąpi - tego przewidzieć się nie da. Mieszkańcy Klonowa sytuacją są oburzeni. Od kilku dni wody do picia i mycia mają tyle, ile nabiorą z cysterny. Podkreślają, że wieś, nie dość, że leży na uboczu, zawsze ma "pod górkę", tym bardziej, że część osób jest w konflikcie z wójtem.

- Asfaltu na końcowym odcinku drogi nie możemy się doczekać od lat, tego, żeby dojeżdżały do nas choć dwa autobusy dziennie z Kielc - też. A wodę z wodociągu mieliśmy taką, że stężenie manganu zamiast dopuszczalnych 50 jednostek na litr przekraczało 400. Jak gmina chciała zbijać ten mangan, dodawali do wody tyle chloru, że była biała jak mleko i pić się nie dało. Teraz te bakterie i całkiem odcięli - opowiada Narcyz Jasiński, którego spotkaliśmy, gdy nabierał wodę do kanistrów.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie