Wodociąg w Klonowie nie ma jeszcze 20 lat, prawdopodobieństwo pęknięcia rur jest niewielkie. Wiele wskazuje na to, że bakterie szczepu escherichia coli dostały się do samego ujęcia wody, czyli głęboko pod ziemią. Skąd się biorą? W naturze są ważną częścią flory bakteryjnej jelita grubego człowieka i wielu ssaków. Nietrudno zgadnąć, że poza organizm trafiają wraz z odchodami. Zakażenie nimi są groźne - powodują między innymi zakażenia układu pokarmowego, moczowego, a u noworodków zapalenie opon mózgowych. Dlatego podjęto natychmiastową decyzję o odcięciu wody z wodociągu. Teraz służby szukają winnych - tych, którzy nielegalnie pozbywają się nieczystości z przydomowych szamb. A to powszechna praktyka.
- Wodociąg zostanie odkażony, potem przeprowadzimy kolejne badania jakości wody. Jeśli wyniki będą dobre, znów zaczniemy dostarczać wodę - wyjaśnia wójt Romuald Kowaliński. Kiedy to nastąpi - tego przewidzieć się nie da. Mieszkańcy Klonowa sytuacją są oburzeni. Od kilku dni wody do picia i mycia mają tyle, ile nabiorą z cysterny. Podkreślają, że wieś, nie dość, że leży na uboczu, zawsze ma "pod górkę", tym bardziej, że część osób jest w konflikcie z wójtem.
- Asfaltu na końcowym odcinku drogi nie możemy się doczekać od lat, tego, żeby dojeżdżały do nas choć dwa autobusy dziennie z Kielc - też. A wodę z wodociągu mieliśmy taką, że stężenie manganu zamiast dopuszczalnych 50 jednostek na litr przekraczało 400. Jak gmina chciała zbijać ten mangan, dodawali do wody tyle chloru, że była biała jak mleko i pić się nie dało. Teraz te bakterie i całkiem odcięli - opowiada Narcyz Jasiński, którego spotkaliśmy, gdy nabierał wodę do kanistrów.
SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?