W Brodach wszystko inaczej (zdjęcia)

Przez wiele lat festyn nazywał się "Lato nad Kamienną" i odbywał się 15 sierpnia, w święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Tak rozpoczął już nieżyjący wójt Andrzej Śliwa, kontynuował jego następca- Andrzej Przygoda. Biegi uliczne i drugi festyn "Trzeźwe lato z mamą i tatą" były w innym terminie.

W tym roku impreza była jedna, w sobotę 22 i w niedzielę 23 sierpnia. Festyn połączono z turniejem piłki nożnej i Międzynarodowym Biegiem Ulicznym imienia Stanisława Staszica. Turniej piłkarski był w sobotę, a bieg uliczny na dystansie 10 km, w niedzielę. W głównym biegu wystartowało 76 zawodników.

Wygrał Kenijczyk. Festyn na boisku

Przez lata festyn odbywał się na estradzie i przed estradą terenów sportowo rekreacyjnych Pod Zaporą. W tym roku przewoźna estrada była na boisku piłkarzy Kamiennej Brody. Na starym placu rozłożyło się wesołe miasteczko z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Jak wyjaśnił nam Tomasz Margula, dyrektor Centrum Kultury i Aktywności Lokalnej w Brodach, główny organizator festynu, taką zmianę estrady wymusili członkowie zespołu Classic. Stała estrada jest przykryta blachą, co zdaniem akustyków zespołu, nie pozwalało na dobre nagłośnienie ich występu.
Także z powodu tego zespołu, taneczne formacje Centrum Kultury i Aktywności Lokalnej w Brodach oraz Zespołu Tańca i Inscenizacji Plejada, działającego przy Starachowickim Centrum Kultury, musiały tańczyć na murawie boiska, a nie na estradzie, Tam pół estrady zajmował wypoziomowany podest dla perkusisty zespołu Classic.

Otwarcia festynu dokonali wspólnie: Marzena Bernat- wójt Brodów, Stanisław Wrona- przewodniczący Rady Gminy Brody, Dariusz Dąbrowski- starosta starachowicki i Bożena Wrona- przewodniczące Rady Powiatu.

Po niej była ceremonia dekoracji najlepszych zawodników w biegu ulicznym. Przez dwie godziny były występy zespołów działających przy Centrum Kultury i Aktywności Lokalnej Brody. Kolejne dwie godziny estradę i boisko przed estradą zajmowali soliści Julia Dudek i Mikołaj Dyka, tańczyło kilka formacji zespołu Plejada.

Gwiazda wieczoru, zespół discopolowy Classic, przygotowywał się już podczas występu Mikołaja Dyki. Strojenie zakończył dopiero po 20.30. Grał przez godzinę. Po nim był pokaz laserowy i godzinna zabawa taneczna.

Darmowy plac zabaw, bez polityki

Wielkim magnesem, przyciągającym tłumy, szczególnie rodziców i dziadków z dziećmi, był częściowo bezpłatny plac zabaw dla dzieci. Cztery urządzenia na placu zabaw dla dzieci, na terenie boiska, były dostępne bez opłat. Przez cały czas trwania festynu, były do nich duże kolejki. Natomiast urządzenia wielkiego, wesołego miasteczka przed starą estradą były za odpłatnością.

Dla dorosłych była gastronomia, ogródek piwny, stoiska ze słodyczami, lodami, owocami i napojami.
W tym roku praktycznie nie było polityki. Nie było żadnego parlamentarzysty. My pamiętamy festyny, gdzie do Brodów przyjeżdżali bardzo licznie posłowie wszystkich formacji politycznych, najwięcej z Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Prawa i Sprawiedliwości.