Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kompromitacja delegata MZPN podczas meczu piłkarskiego w Kozienicach (WIDEO)

/SzS/
Służby ochrony ściągnęły transparent podczas meczu Energii Kozienice z Legią II Warszawa
Służby ochrony ściągnęły transparent podczas meczu Energii Kozienice z Legią II Warszawa Emil Kopański
O tym, że delegat na meczu III ligi może wszystko przekonaliśmy się w miniony weekend podczas meczów z udziałem naszych drużyn. Słowo kompromitacja chyba najlepiej pasuje do Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.

Na wniosek delegata, Wojciecha Pysiaka, w sobotę podczas meczu Energii Kozienice z Legią II Warszawa został zdjęty transparent z napisem "#UwolnićMaćka". Tego typu napisy są wieszane na stadionach całej Polski. Kibice solidaryzują się w ten sposób z sympatykiem Legii, który od trzech lat siedzi w areszcie bez wyroku. Pomijając fakt, czy jest winny, czy niewinny, akcję wspiera wiele osób, w tym również wiceprezes PZPN, Roman Kosecki.

Wideo udostępnione przez Legia.net

W ostatni weekend potężny banner z tym samym napisem wywiesiła znana firma bukmacherska na stadionie Lecha Poznań. Nikt meczu nie przerywał.

W Kozienicach delegat Wojciech Pysiak oraz Mariusz Szczepański, kierownik do spraw bezpieczeństwa, tłumaczyli się, że transparent nie ma związku meczem.

Najwyraźniej ani służby bezpieczeństwa na stadionie w Kozienicach, ani wspomniany delegat nie mieli wiedzy na temat akcji kibiców. Na ich zachowanie oraz utrudnianie obowiązków służbowych skarżyli się też dziennikarze ze stolicy, pracujący na co dzień dla portalu Legii. Nagrali oni na wideo całe zamieszanie i widać wyraźnie fatalne zachowanie delegata.

Wstyd na całą Polskę

- Wysłaliśmy już pismo do Energii Kozienice i będziemy się domagać wyjaśnień. Chodzi nie tylko o transparent, ale również o utrudnianie nam pracy. Na wideo jest również groźba kierowana w moją stronę “Kopański, czy ty chcesz jeszcze wchodzić na stadion" - opowiada nam Emil Kopański, dziennikarz serwisu Legia.net, który pochodzi z Kozienic.

“Czy możemy zapytać, dlaczego transparent został zdjęty" - pytali dziennikarze. “Nie udzielam wywiadów, bo jestem w pracy. Proszę opuścić ten teren" - usłyszeli ostrym głosem od delegata Wojciecha Pysiaka, po czym wezwał on służby ochrony, aby te zareagowały.

Reakcja Zbigniewa Bońka

Dziennikarze uznali, że zostali potraktowani gorzej niż na Białorusi, bo potem nie dopuszczono ich nawet do strefy wywiadów i nie mogli dotrzeć do trenerów i piłkarzy. O sprawie wiedzą już najwyższe władze piłkarskie. Na swoim profilu na Twitterze sam Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, poprosił o wyjaśnienia w tej sprawie Romana Koseckiego, który jest członkiem zarządu Mazowieckiego ZPN. Co ciekawe poseł Kosecki też oficjalnie poparł akcję “#Uwolnić Maćka".

Wulgarna piosenka na Ursusie i... brak reakcji delegata

W sobotę piłkarze Broni Radom rozgrywali mecz w stolicy z Ursusem. Kilka minut przed meczem spiker puścił z głośników bardzo wulgarną piosenkę “Gangu Albanii". Na stadionie siedziały dzieci, całe rodziny, a z głośników leciał refren “Pi..da nad głową". Będący na obiekcie delegat Mazowieckiego ZPN na to jednak nie zareagował.

Sławomir Pietrzyk, prezes Radomskiego ZPN nie chciał komentować tych wydarzeń, bo w obu przypadkach mecze toczyły się na szczeblu mazowieckim. Widać było jednak spore zniesmaczenie na jego twarzy.

Warto dodać, że delegat PZPN na mecz otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 201 zł netto i zwrot kosztów dojazdu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie