Susza dotknęła rolników z powiatu ostrowieckiego. Gminy szacują straty

Sierpień nie był łaskawy dla rolników. Temperatury sięgały powyżej 35 stopni Celsjusza. W wielu miejscowościach w powiecie ostrowieckim przez cały miesiąc nie spadła nawet kropla deszczu. Gleba zamieniła się w twarde wyschnięte grudy.

Lokalne rolnictwo opiera się w głównej mierze na uprawie różnych rodzajów zbóż. Na szczęście susza w naszym regionie zaczęła się na tyle późno, że te uprawy zdołały dojrzeć i tegoroczne żniwa były obfite. Kilkutygodniowy brak opadów wywołał jednak suszę glebową. Podłoże jest wysuszone na głębokości nawet piętnastu centymetrów.

Sierpień jest miesiącem siewu rzepaku i poplonów. Aby zebrać plony rolnicy powinni już dawno rozpocząć pracę.

- Susza glebowa nie pozwala na rozpoczęcie siewu. Niemożliwe są też prace uprawne pod zboża ozime - mówi Krystyna Kuźnia, kierownik ostro-wieckiego oddziału Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. - Rolnicy ze względu na suszę nie mogą wysiać w terminie poplonów, które są jednym z warunków koniecznych przy korzystaniu z unijnych dopłat bezpośrednich i rolnośrodowiskowych. Termin wysiewu minął 20 sierpnia.

Susza dotknęła wszystkie gminy powiatu ostrowieckiego - tak wynika z właśnie opublikowanego raportu Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Raport daje gminom podstawy urzędowe do powołania komisji szacujących straty w rolnictwie.
Informacje, że będą powoływane takie komisje zgłosiły już Ćmielów, Bodzechów i Bałtów. Ośrodek Doradztwa Rolniczego deleguje do nich swoich pracowników. Rolnicy w gminach mogą już zgłaszać informacje o poniesionych przez suszę stratach, które szacować będzie komisja. Te mogą dotyczyć upraw późnych, takich jak kukurydza, ziemniaki, buraki cukrowe, warzywa i uprawy sadownicze.

- Na terenie naszej gminy zboża plonowały, podobnie, a nawet lepiej niż w ubiegłym roku - mówi Andrzej Sidor z referatu rolnictwa w gminie Ku-nów. - Mamy jednak od rolników z naszej gminy informacje o stratach w uprawach kukurydzy, co wczoraj zgłosiliśmy do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Rolnicy z powiatu ostrowieckiego liczą na uruchomienie pomocy rządowej, ale jaka to będzie pomoc - jeszcze nie wiadomo.

Straty w powiecie ostro-wieckim są zróżnicowane. Kukurydza może mieć niższy plon o 30-40 procent. Drugi pokos traw pastewnych o 50-60 procent. Trzeci pokos nie będzie w ogóle możliwy. Plony ziemniaków średnio wczesnych i późnych będą niższe o 30 procent. We wtorek rząd nie zdecydował się na ogłoszenie w kraju stanu klęski żywiołowej.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu OSTROWIECKIEGO