Na ścianach lokalu zaprezentowane zostały okazy z gromadzonej od 20 lat i liczącej około 20 tysięcy egzemplarzy kolekcji Leszka Sielskiego.
Te niepowtarzalne etykiety, które na pewno będzie można oglądać jeszcze do końca przyszłego tygodnia, to prawdziwa gratka nie tylko dla pasjonatów historii złocistego trunku.
- Najstarsze etykiety pochodzą z 1918 roku oraz z okresu międzywojennego. Wiele jest z lat 70., 80. i 90. ubiegłego wieku. Ciekawostką dla kolekcjonerów i tych, którzy interesują się piwną kulturą będą na pewno rzadko spotykane etykiety zastępcze, wypuszczane tylko na określoną partię piwa - opowiada o eksponatach Artur Kaleta z Craft Beer Pub.
Wśród prezentowanych w pubie etykiet nie brakuje tych z nieistniejących już kieleckich browarów.
- Z ciekawostek jest na przykład etykieta piwa produkowanego w Browarze Kieleckim, który działał przy ulicy Chęcińskiej - wymienia nasz rozmówca. - Wiele z tych browarów już nie istnieje, a przez zorganizowanie tej wystawy chcieliśmy pokazać kawałek historii polskiego i światowego browarnictwa. Bo kulturą piwną interesuje się coraz więcej osób i z tego też powodu otworzyliśmy lokal - podkreśla.
Oprócz polskich etykiet piwnych odwiedzający pub mogą też zobaczyć te zdecydowanie bardziej egzotyczne, między innymi z Jamajki czy Meksyku.
- I wielu innych miejsc, gdzie warzy się piwo, między innymi z odległej Tasmanii - wymienia Artur Kaleta.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?