Wisła Sandomierz - Beskid Andrychów 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Mateusz Michalski 18 min., 2:0 M. Michalski 49, 2:1 Tomasz Moskała 80.
Wisła: Biedula 5 - Chorab 7, Beszczyński 6, Korona 6, Bażant 7 (84. Zimoląg nie klas.) - Wolan 7 (86. Kwiecień nie klas.), Mykytyn 6, Szepeta 6, Kabata 6 - Szustak 5 (67. Świrk 1), M. Michalski 8 (74. Adamczyk 2).
Kartki: żółte: Korona, Mykytyn, Michalski (Wisła).
Sędziował: Damian Gawęcki (Kielce). Widzów: 350.
Mecz dobrze rozpoczął się dla gospodarzy. W 18 minucie po podaniu Tomasza Wolana, gola strzelił Mateusz Michalski. Do przerwy Wisła utrzymała prowadzenie. Na początku drugiej połowy sandomierski zespół podwyższył prowadzenie. Strzałem z przewrotki popisał się zdobywca pierwszej bramki Mateusz Michalski. Goście próbowali odrobić straty. W 80 minucie strzelili kontaktowego gola. Wisła utrzymała jednobramkowe prowadzenie do końca spotkania. - Nie było to porywające widowisko z naszej strony. Widać było zmęczenie zawodników, który za wszelką cenę chcieli zwyciężyć po weekendowej porażce - Adam Mażysz, trener Wisły.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?