Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński chce uszczelnić system świadczeń socjalnych w mieście

Redakcja
Władze Ostrowca Świętokrzyskiego zapowiedziały wojnę z nieuczciwymi podopiecznymi Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Przede wszystkim z tymi, którzy nieprawnie pobierają zasiłki i dodatki.

W ostatnim czasie prezydent Ostrowca zlecił kontrolę w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, która wykazała, jak wielu nadużyć dopuszczają się osoby wnioskujące o pomoc finansową.

- Są osoby, które z kasy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej są w stanie osiągnąć miesięcznie około 2 tysięcy złotych - informuje Jarosław Górczyński. - To kwoty niewspółmierne do tych, które osiągają osoby uczciwie pracujące. Kiedy porównamy budżet naszego ośrodka z innymi, jest on dużo większy niż w sąsiednich miastach. Co więcej, jest większy budżety gmin Waśniów, Kunów czy Bodzechów.

Budżet jednostki w 2014 roku, dotyczący pomocy i wsparcia rodzin wynosił ponad 47,9 miliona złotych. Największą jego część, ponad 55 procent, stanowią świadczenia rodzinne, fundusz alimentacyjny oraz składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe z ubezpieczenia społecznego, zaś po około 6 procent zasiłki stałe, świadczenia na domy pomocy społecznej.

- Około 3500 rodzin korzysta stricte z pomocy społecznej. To znikoma część tego czym się zajmujemy - mówi Stanisław Fiolik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ostrowcu. - Dodatki mieszkaniowe, świadczenia rodzinne, fundusz alimentacyjny, stypendia szkolne to system zabezpieczenia społecznego, a nie pomoc społeczna. Stąd biorą się uwagi, że podjeżdża tu ktoś lexusem, ale przecież każda rodzina otrzymuje po narodzinach dziecka tysiąc złotych.

Zdaniem Stanisława Fiolika zjawisko nadużywania pomocy przez osoby faktycznie jej potrzebujące, nie jest duże.

- W większości przypadków, decyzje o przyznaniu pomocy są przyznawane na podstawie oświadczeń o dochodach, bo takie są przepisy. Stąd oczywiście przypadki nadużywania zaufania i podawania nieprawdziwych danych. Weryfikujemy to na tyle, na ile jesteśmy w stanie - dodaje.

Niektórzy trafiają do sądu

W ostatnim czasie Ośrodek skierował do sądu kilka spraw dotyczących podawania nieprawdziwych danych, a także fałszowania dokumentów.

- Ostatnim przypadkiem była kobieta, która sfałszowała zaświadczenie lekarskie, aby otrzymać zasiłek z tytułu urodzenia dziecka - mówi Stanisław Fiolik. - Często spotykamy się z zatajaniem stanu majątkowego albo dochodu. Szczególnie jest to praktykowane w przypadku korzystania z dodatków mieszkaniowych.

Przy ich uzyskaniu ważna jest liczba osób w mieszkaniu - im więcej tym lepiej._Są przypadki rodzin, które składając wniosek piszą o większej liczbie osób, natomiast składając tak zwane deklaracje śmieciowe zaniżają liczebność rodziny.

Kto ma prawo do dodatku?

Audyt przeprowadzony na zlecenie Urzędu Miasta wykazał, że w 115 przypadkach dodatki mieszkaniowe otrzymywały osoby, które swoje mieszkania podnajmują, na przykład dzieciom prowadzącym działalność gospodarczą.

- Ludzie zawsze nadużywali form pomocy i pewnie nadal będą to robić. Tym bardziej, że prawo wyraźnie mówi, że podnajemca również ma prawo, w określonych sytuacjach, do korzystania z dodatku mieszkaniowego - wyjaśnia Stanisław Fiolik. - Teraz, zgodnie z zaleceniami audytu, będziemy o fakcie podnajmu informować urząd skarbowy.

Stanisław Fiolik dodaje, że kiedy Miejski Ośrodek Pomocy_Społecznej przejmował od Urzędu Miasta zadanie dotyczące przyznawania dodatków, z kasy miasta wydawane na ten cel było ponad 4 miliony złotych. Po 2001, kiedy wprowadzono kontrolę wniosków co pół roku, nagle ludzie zaczęli rezygnować i obecnie wydawane jest niecałe 2 miliony złotych.

Również w kwestii umieszczania mieszkańców miasta w Domach Pomocy Społecznej, można mieć wiele zastrzeżeń.

- Gmina Ostrowiec wydaje w związku z tym około 3 milionów złotych rocznie - mówi Jarosław Górczyński. - Od tej pory przed skierowaniem osoby do domu pomocy, będzie bardzo dokładnie ustalana jego sytuacja rodzinna i finansowa.

-_Zauważyliśmy znaczny spadek osób kierowanych do domów pomocy społecznej - mówi Stanisław Fiolik. - Mocno weryfikujemy stan majątku takiej osoby i jej rodziny i taki tego efekt. W tym roku skierowaliśmy tylko cztery osoby.

Pomoc społeczna

W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Ostrowcu Świętokrzyskim, ze świadczeń rodzinnych różnego rodzaju, takich jak - zasiłki, zapomogi, świadczenia pielęgnacyjne, opłacanie składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne korzysta obecnie 10.938 mieszkańców. Ze świadczeń z funduszu alimentacyjnego korzysta 1001 osób, a z zasiłków dla opiekunów osób chorych lub niepełnosprawnych 268 osób.

Pomoc materialna dla uczniów dotyczy 696 młodych mieszkańców miasta. Dodatki mieszkaniowe i energetyczne pobiera 1088 osób.

Ustalając wysokość dochodów pracownicy mają teraz wymagać między innymi aktualnych zaświadczeń z zakładu pracy lub urzędu skarbowego.

- Będziemy starali się to egzekwować, ale nie wiem jak podejdą do tego ludzie - kwituje Stanisław Fiolik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie