Komiks to jest to!- kiermasz w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomiu

O komiksie można było porozmawiać już na dziedzińcu.
(fot. biblioteka)

Komiks, sekwencyjna historia obrazkowa, często z dodanym tekstem, publikowana w prasie lub w formie osobnych zeszytów, która wykształciła się jako odrębna forma wydawnicza na przełomie XIX i XX wieku z gazetowej grafiki satyrycznej święci dziś prawdziwy triumf. Dlatego w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomiu odbył się w czwartek Dzień Komiksu.

Na kiermaszu przed biblioteką swe komiksowe dokonania prezentował Paweł Gierczak, radomski "komiksiarz", który już 10 lat uprawia swoją pasję. Jego zeszyty i inne komiksowe publikacje wydaje inny radomski pasjonat tej sztuki, Robert Zaremba.

- To bardzo ciekawa sztuka - powiedział nam Paweł Gierczak.

Michał Wójcicki, student Wydziału Sztuki radomskiego uniwersytetu zaoferował jedną z książek ze swego komiksowego zbioru.

Na kiermasz zaproszeni byli wszyscy kolekcjonerzy, twórcy i miłośnicy komiksu. Każdy mógł wzbogacić swoją kolekcję poprzez wymianę czy handel z innymi uczestnikami kiermaszu.

Po południu natomiast odbyło się spotkanie z Pawłem Samborem. Gość mówił o specyfice rynku komiksów w Polsce i porównywał go z rynkiem zachodnim. Podczas spotkania padło wiele pytań, spotkanie było bardzo żywe i pełne dyskusji.

Paweł Sambor, rysownik, ilustrator i grafik, absolwent Katedry Sztuki Politechniki Radomskiej, jest współzałożycielem magazynu komiksowego "B5".

Pomysłodawcą Dnia Komiksu był Dariusz Wróbel - pracownik Działu Promocji Miejskiej Biblioteki Publicznej.

-Chciałem aby w bibliotece było jeszcze coś oprócz książek - powiedział nam Dariusz Wróbel. -A komiksy mogą istnieć obok literatury.

Po południu natomiast odbyło się spotkanie z Pawłem Samborem (z prawej),Prowadził Dariusz Wróbel.
(fot. biblioteka)

(fot. biblioteka)