W sobotę kazimierski zespół zmierzył się na wyjeździe w derbowym pojedynku beniaminków. Zagrał w Daleszycach ze Spartakusem Aureus. Przez pier-wsze dziesięć minut gospodarze rzucili się do ataku, ale skutecznie radziła sobie z nim defensywa Sparty Caffaro.
W 13 minucie Krzysztof Kozieł został faulowany w polu karnym przez Tomasza Stefańskiego, za co sędzia bez wahania wskazał na rzut karny. Jego egzekutorem był sam poszkodowany, który pewnym strzałem pokonał Marcina Kołomańskiego. Po zdobyciu bramki nasz zespół zaczął dominować na boisku. W 40 minucie wynik podwyższył Pape Drame, który zdobył bramkę po dograniu Jakuba Pamintasu. W drugiej połowie przewaga naszej drużyny nie podległa dyskusji, ale nie udało się jej przełożyć tego na strzelenie trzeciego gola. - Przyjechaliśmy do Daleszyc po trzy punkty. Nastawiałem zawodników na spotkanie walki i takie ono było. Podobny mecz rozegraliśmy w czwartej lidze, w którym popełniliśmy mnóstwo błędów. Ten pojedynek wyglądał całkiem inaczej - powiedział Stanisław Owca, trener Sparty.
W środę Sparta Caffaro zagrała w Bodzentynie z Łysicą. Podopieczni Stanisława Owcy przeważali na boisku, ale nie zdołali sobie poradzić z dobrze dysponowanym bramkarzem gospodarzy Tomaszem Dymanowski. Niestety w 87 minucie kazimierski zespół stracił bramkę, której autorem był Mirosław Kalista i przegrał spotkanie. - Niestety straciliśmy bramkę po błędzie. Już w pierwszej połowie powinniśmy prowadzić. Okazję na zdobycie bramek mieli Krzysztof Kozieł, Mateusz Kawula i Jakub Downar-Zapolski. Po przerwie gola mógł strzelić Jakub Pa-mintasu. Niestety żadnemu z zawodników nie udało się pokonać bramkarza gospodarzy. Szkoda, że nie wygraliśmy, mimo że mieliśmy ku temu okazje. Mam pretensje do zawodników, że nie udało im się utrzymać remisu. Każdy punkt zdobyty na wyjeździe jest na wagę złota. Nie ma się co załamywać, ponieważ płacimy frycowe, jako beniaminek. Zdobędziemy trochę doświadczania i nasza gra z pewnością będzie wyglądać lepiej - mówił Stanisław Owca.
W niedzielę, o godzinie 17, nasza drużyna zmierzy się na wyjeździe z Sołą Oświęcim, która w środę wygrała w Połańcu z Czarnymi 2:0. Nasza ekipa powinna zagrać w optymalnym składzie. - Każdy mecz w tej lidze jest dla nas trudny. Wierzę w ten zespół, który składa się z młodych zawodników i jest on podparty doświadczonymi graczami. Jeśli oni wierzyć w to, co robimy to nie będzie źle. Uważam, że spokojnie jesteśmy w stanie walczyć o szóste miejsce - deklarował trener Sparty Caffaro.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?