Klasa okręgowa. Moravia i Star z kompletem

GKS Nowiny - Granat Skarżysko 0:0

Nowiny: Mech - Szewczyk, Ślefarski, Cichoń, Tacij (75. Król) - Gągorowski, Bujak (65. Kasprzyk), Góral, Staszewski - A. Solnica (80. Nowiński), Piotrowicz.
Granat: Michalski - Musiał, Chatys, Styczyński, Piętak - Rogoziński, Imiela, Orlikowski (60. Lisowski), Zygmunt - Strzębski, Grzejszczyk (85. Witkowski).

- W 5 minucie Adrian Solnica znalazł się sam na sam z bramkarzem Granatu, ale górą był Michalski. W drugiej połowie ten sam zawodnik też miał stuprocentową sytuację, ale ponownie jej nie wykorzystał. Czujemy niedosyt, lecz wciąż się "docieramy", mamy za sobą dopiero trzy kolejki - powiedział trener Nowin Mariusz Ludwinek. Część zawodników Granatu przeszła w ostatnich dniach grypę żołądkową, ale nie odbiło się to negatywnie na ich postawie. - Jeżeli meczu nie można wygrać, to trzeba go zremisować. Zespół pokazał charakter. Mogliśmy sięgnąć po trzy punkty. Po upływie 91 minut Adam Imiela wychodził praktycznie sam na sam z bramkarzem i sędzia wtedy zakończył mecz... Wcześniej doliczył dwie do regulaminowego czasu, spotkanie powinno trwać jeszcze około 40 sekund - rozpamiętywał Arkadiusz Snopek, szkoleniowiec Granatu.

Wisła Nowy KOrczyn - Zenit Chmielnik 3:0 (2:0)

Bramki: Michał Piotrowski 31, 72, Michał Krzemiński 40.

Zenit: Sinkiewicz - Wołczyk, Pawłowski, Olszewski, Kwiecień, Piotrowski, Bracisiewicz, Dyl (72. Salwa), Maciński (58. Szmania), Ślusarczyk (78. Kołdras), Kosiór.

- Zagraliśmy nieskutecznie i to było głównym powodem porażki. W pierwszej połowie mieliśmy kilka wyśmienitych sytuacji, po których powinny paść bramki. Brakowało jednak skuteczności. Dwa proste błędy sprawiły ze straciliśmy dwa gole w ciągu kilku minut i już tej straty nie udało się odrobić. W drugiej połowie Ślusarczyk nie wykorzystał rzuty karnego. W tej części gry my atakowaliśmy, a gospodarze strzelili trzeciego gola po kontrataku - ocenił mecz trener Zenitu, Witold Złotnik.

Orlicz Suchedniów - Sparta Dwikozy 0:1 (0:1)

Bramka: Patryk Marzec 16.

Orlicz: Ścisłowicz - Grudniewski (38. Banaczkowski), Bator, Górecki, Nowak, Świtowski (77. Jackowski), Gryz, Tuśnio, Rzeszowski, Nötzel (68. Sikora), Słoń (84. Moskal).

Sparta: Dwojak - Kubicki, Latański, Kaczmarski (77. D. Kiliański), Krasoń, Koryciński, P. Kiljański, Mortka (87. Brzeziński), Bidas, Marzec, Siudak (90. Pięta).

Gród Ćmińsk - Stal Kunów 1:1 (0:1)

Bramki: Artur Kuliński 50 - Jakub Ostrowski 31.

Gród: Krumplewski - Trojan, Jarząb (46. Adach), Arczewski, Wieczorek (80. Stolarski), K. Frączyk, T. Frączyk, Polakowski, Kuliński, Szkil (67. Galus), Kokosza.

Stal: Kania - Szafirowski, Cieślik, Haraźny, Molęda (55. Cholewiński), Ostrowski, Kowalski, Kwapisz, Dynarek (85. Rynio), Jałocha (55. Ronduda), Koterbski.

- Remis nie krzywdzi żadnej z drużyn, a my rozegraliśmy najsłabszy mecz w tym sezonie. Przegrywaliśmy po pierwszej połowie, ale udało nam się doprowadzić do remisu i chcę za ambitną walkę podziękować moim zawodnikom - powiedział trener Grodu, Mariusz Arczewski.

Orlęta Kielce - Moravia Morawica 0:2 (0:1)

Bramki: Bartłomiej Bęben 43, Daniel Jasiński 86.

Orlęta: Żyła - Wróblewski, Pałgan, Bandura, Pióro, (75, Nawara), Ołubek, (80. Skuza), Bieniek, Czerwiński, Wilczyński (74. Supierz), Tutaj (46. Gładysz), Kołodziejski.

Moravia: P. Kubicki - B. Młynarczyk, Stalmasiński, Radomski (46. Chlebowski), M. Zawadzki, Gilewski, W. Młynarczyk (72. Jasiński), Bęben (46. Pierzak), K. Kubicki, Ł. Zawadzki, Pietrzyk (46. Maciejski).

Mecz rozgrywano w bardzo trudnych warunkach, a dokuczliwy upał dawał się mocno we znaki zawodnikom obydwu drużyn.

- Nie było to porywające widowisko. My zagraliśmy nieco słabiej niż w dwóch pierwszych meczach sezonu i gdyby gospodarzom udalo się wyrównać, a mieli dogodne okazje, to końcówka meczu mogła być nerwowa. Najważniejsze więc, że udało się zdobyć komplet punktów - powiedzial trener Moravii, Marek Bęben.

- Pierwsza połowa należała do gości, ale z przewagi Moravii niewiele wynikało. Straciliśmy bramki po błędzie obrony. Po przerwie zagraliśmy lepiej, zaczęliśmy stwarzać sytuacje. Dogodne okazje mieli Ołubek i Gładysz, który dwukrotnie był w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Żadnej jednak nie udało się wykorzystać, a w końcówce spotkania goście zdobyli drugą bramkę - powiedział trener Orląt, Janusz Cieślak.

Star Starachowice - Wicher Miedziana Góra 2:1 (1:0)

Bramki: Mariusz Fabijański 19, 80 z karnego - samobójcza 70.

Star: Kiełek - Spadło, Senderowski, Dudek, Konieczny, Rafalski, Kiełek (75. Drabik), Fabijański, Chodniewicz (46. Bies), Kosztowniak, Zięba (70. Madejski).

Wicher: Żak - M. Piwowarczyk (85. Sikora), D. Piwowarczyk, Socha, Pańtak, Tybinkowski, Pedryc, K. Piwowarczyk, Brzozowski, (67. Chyb), Foderowicz (27. Czyż), Makocki (77. Dąbrowski).

- Cieszymy się z punktów, bo gra nie układała się nam najlepiej. Nie stworzyliśmy widowiska, ale w pierwszej połowie zdołaliśmy strzelić gola. Potem pechowo straciliśmy samobójczą bramkę i musieliśmy walczyć o korzystny wynik - powiedział trener Staru, Artur Anduła.

- Mecz był wyrównany, my też mieliśmy sytuacje bramkowe, ale to gospodarze okazali się skuteczniejsi - ocenił kierownik drużyny Wichra, Janusz Ślewa.

Zieleń Żelisławice - Piast Stopnica 0:1 (0:1)

Bramki:Arkadiusz Charyga 30 z karnego.

Piast: Piotrowski - Mius, Fortuna, Rogoziński, Kumor, A. Charyga (46. Cichoń), R. Charyga, Sztuk (70. Drożdżowski), A. Segda (72. M. Segda), Judasz, Jabłoński.

Jedyna bramka padła z rzutu karnego podyktowanego za faul na Rafale Charydze. Jedenastkę skutecznie egzekwował brat poszkodowanego, Arkadiusz.

Polanie Pierzchnica - Koprzywianka Koprzywnica nie odbył się

- Mieliśmy awarię autokaru w Staszowie i dlatego nie dojechaliśmy na to spotkanie. Mamy wszystkie wymagane w takich przypadkach dokumenty - powiedział nam szkoleniowiec Koprzywianki, Michał Twaróg.

Ocenia kolejkę

Moravia Morawica i Star Starachowice są bez straty punkty po trzech kolejkach. Nie odbył się mecz w Pierzchnicy, bo rywale nie dojechali.

Jarosław Jałocha, trener Stali Kunów:

- W trzeciej kolejce nie było większych niespodzianek. Była to kolejka pomyślna dla gości, którzy wygrali aż trzy z siedmiu spotkań. Chyba najbardziej nieoczekiwany wynik padł w Nowym Korczynie, gdzie Wisła pokonała Zenit Chmielnik 3:0. W meczach drużyn z czołówki tabeli - Nowin z Granatem i Grodu ze Stalą, padły remisy. Zastanawiająca jest bardzo słaba postawa spadkowicza Orlicza Suchedniów, który po trzech kolejkach jest bez punktu. Podobnie słabo rozpoczął sezon Wicher Miedziana Góra.

Jedenastka kolejki

Piotr Kubicki (Moravia) - Karol Stalmasiński (Moravia), Kamil Frączek (Gród), Artur Kuliński (Gród), Filip Rogoziński (Piast), Przemysław Czyż (Wicher) - Mariusz Fabijański (Star), Adam Imiela (Granat), Jakub Ostrowski (Stal), Patryk Marzec (Sparta), Rafał Charga (Piast).

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem