Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie pożegnanie wakacji na radomskich Borkach. Najwięcej atrakcji przygotowano dla dzieci

/wit/
Na niedzielnym pikniku, zorganizowanym na pożegnanie wakacji, nie mogło zabraknąć Hani. Dziewczynce towarzyszył tata Robert.
Na niedzielnym pikniku, zorganizowanym na pożegnanie wakacji, nie mogło zabraknąć Hani. Dziewczynce towarzyszył tata Robert. Łukasz Wójcik
Na wielkie pożegnanie wakacji zaprosił radomian Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Impreza rozpoczęła się o godzinie 13 nad zalewem na Borkach.
Dzieci mogły wziąć udział konkursach i zabawach. Popularnością cieszyła się jazda na hulajnodze.
Dzieci mogły wziąć udział konkursach i zabawach. Popularnością cieszyła się jazda na hulajnodze. Fot. Łukasz Wójcik

Dzieci mogły wziąć udział konkursach i zabawach. Popularnością cieszyła się jazda na hulajnodze.
(fot. Fot. Łukasz Wójcik )

Dopisała pogoda. Część osób nad zalew przyjechało z okolicznych osiedli i urządziło sobie pikniki.

- To ostatnia niedziela wakacji, nie ma co siedzieć w domu. Tu jest wesoło, można posłuchać muzyki, są konkursy z nagrodami - powiedziała jedna z uczestniczek niedzielnej imprezy.

Wystąpił zespół BUFET, było też karaoke.

- Lubię śpiewać, może spróbuję swych sił na scenie - powiedział jeden z młodych mężczyzn.

Cała masa atrakcji czekała na dzieci. Mogły pobawić się na dmuchanych zamkach, zjeżdżalniach, pomalować buzie kolorowymi farbkami jak również zjeść cukrową watę.

- Trzeba wyszaleć się na dworze, bo od wtorku zaczyna się szkoła. Zamiast beztrosko bawić się, będziemy musieli odrabiać lekcje - powiedziało rodzeństwo Asia i Bartek, których spotkaliśmy z rodzicami nad zalewem.

Dzieci mogły wziąć udział w konkursach i rozgrywkach sportowych. Jedną z ciekawszych konkurencji okazała się jazda na hulajnodze. W zabawie wzięły udział i dziewczynki i chłopcy. Liczyły się: technika jazdy, precyzja, ale też spryt. Wszystkim dzieciom kibicowali rodzice.

Na pikniku zorganizowanym na pożegnanie wakacji pojawiła się kilkuletnia Hania. Towarzyszył jej tata Robert.

- Ja mam pomalowaną kolorowymi farbkami buzię, a tata jeździ sobie na rolkach. Jest bardzo fajnie - powiedziała nam zadowolona dziewczynka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie