7. kolejka ekstraklasy. Piast rozbił Łęczną i wciąż lideruje

Piłkarze ekstraklasy rozegrali ostatnie mecze przed repre-zentacyjną przerwą. W świetniej dyspozycji utrzymuje się pro-wadzący Piast Gliwice, który rozbił u siebie Górnika Łęczna i wciąż jest liderem.

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 4:2 (2:1)

Bramki: 0:1 Radosław Cierzniak 18 sam., 1:1 Paweł Brożek 29, 2:1 Rafał Boguski 45, 3:1 Wilde-Donald Guerrier 58, 3:2 Jacek Kiełb 67, 4:2 Brożek 87.

Wisła: Cierzniak - Jović, Głowacki, GuzmicsI, Burliga - Boguski (83. Cywka), Mączyński, Uryga, Jankowski (77. Popović), GuerrierI - Brożek (90. Crivellaro).

Śląsk: Pawełek - PawelecI, Celeban, Kokoszka, Dudu Paraíba (26. ZielińskiI) - Paixao, Hołota, Hateley, Danielewicz (78. Ostrowski), Pich - Biliński (46. Kiełb).

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 11 503.

W ciekawie zapowiadającym się meczu w Krakowie niepokonana w tym sezonie Wisła podejmowała Śląsk Wrocław. Zaczęło się od samobójczego gola Radka Cierzniaka, gdy w 18 minucie po strzale Toma Hateleya piłka odbiła się od słupka, pleców krakowskiego bramkarza i wpadła do siatki. Do remisu po dwóch kwadransach doprowadził jednak Paweł Brożek, a na prowadzenie wyprowadził gospodarzy Rafał Boguski. Po zmianie stron wciąż trwała wymiana ciosów. Najpierw na 3:1 dla Wisły podwyższył Wilde-Donald Guerrier, wprowadzony po prze-rwie na boisko Jacek Kiełb zdobył kontraktowego gola, ale ostatnie słowo należało do Brożka, który w 87 minucie ustalił wynik, strzelając swojego gola numer 120 w ekstraklasie.

Podbeskidzie B.- Biała - Lechia Gdańsk 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Frank Adu Kwame 17, 1:1 Ariel Borysiuk 21.

Podbeskidzie: Zubas - SokołowskiI, Nowak, KolcakI, Mójta - Chmiel, Możdżeń (61. Kołodziej), KatoI (77. PazioI), Szczepaniak, Kwame (73. Kowalski) - Demjan.

Lechia: Marić - StolarskiI, Janicki, Maloca, Wawrzyniak (78. Leković) - Nazario, Łukasik (69. Vranjes), BorysiukI, Mila, HaraslinI (64. Wiśniewski) - Kuświk.

Sędziował: Paweł Gil (Lublin). Widzów: 5035.

W Bielsku-Białej Podbeskidzie podejmowało Lechię Gdańsk. Prowadzenie dla "Górali" zdobył w 17 minucie Frank Adu Kwame, ale szybko do remisu doprowadził Ariel Borysiuk. I później, choć okazji było sporo, zwłaszcza dla gospodarzy, to gole już nie padły.

Korona Kielce - Pogoń Szczecin 1:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Mateusz Matras 23, 1:1 Przemysław Trytko 39 z karnego.

Korona: Małkowski - Gabovs, Kiercz, Grzelak, Sylwestrzak - Zając (78. Sobolewski), Fertovs, Jovanović, Cebula (62. Aankour), Sierpina - Trytko (54. PrzybyłaI).

Pogoń: Kudła - Frączczak, Czerwiński, S. MurawskiI, Nunes - Przybecki (68. Dwaliszwili), Matras (75. Obst), R. Murawski, Akahoshi, Małecki (64. Murayama) - Zwoliński.

Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów: 7096.

Niepokonana w tym roku i dobrze radząca sobie na wyjazdach Pogoń grała w Kielcach z Koroną. Kielczanie, choć stracili swojego kapitana i filar defensywy - Piotra Malarczyka, który w piątek podpisał kontrakt z angielskim Ipswich Town (drugi poziom rozgrywek), a w sobotę już zdołał zadebiutować w nowej drużynie, poradzili sobie przyzwoicie i zdobyli 11 punkt w sezonie.

Korona Kielce zremisowała z Pogonią Szczecin (zdjęcia) - czytaj relację z meczu

Piast Gliwice - Górnik Łęczna 3:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Radosław Murawski 13, 2:0 Kornel Osyra 37, 3:0 Josip Barisić 67.

Piast: Szmatuła - OsyraI, KorunI, Hebert - Pietrowski, Vacek (83. Kuzdra), Murawski, Zivec, Mraz - Barisić (74. Badia), NesporI (89, Moskwik).

Górnik: Rodić - Szmatiuk, Bednarek, Bozić - Piesio, Poźniak (75. Pruchnik), Tymiński, Nowak (63. Pitry), Leandro - Bonin, Świerczok (46. Śpiączka).

Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 5359.

Wciąż wysoką formą zadziwia gliwicki Piast, który w sobotę na własnym stadionie nie dał najmniejszych szans Górnikowi Łęczna. Gliwiczanie zdobyli prowadzenie w 13 minucie po uderzeniu Radosława Murawskiego, a w 18 powinno być 2:0, ale Martin Nespor nie wykorzystał rzutu karnego (obronił Silvio Rodić). Jeszcze przed przerwą gospodarze zdobyli drugiego gola po uderzeniu Kornela Osyry, a wynik na 3:0 ustalił w 67 minucie Chorwat Josip Barisić. Podopieczni czeskiego trenera Radoslava Latala są rewelacją, wygrali już szósty mecz.

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 3:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Adrian Rakowski 56, 2:0 Krzysztof Janus 69, 3:0 Michal Papadopulos 82, 3:1 Łukasz Surma 90.

Zagłębie: Forenc - Todorovski, Guldan, Dąbrowski, CotraI - Janus, RakowskiI (83. Woźniak), Tosik, Janoszka (79. Piątek), Kubicki - Papadopulos (86. Sobków).

Ruch: Putnocky - Konczkowski, Grodzicki, Cichocki, Szyndrowski - Mazek, Surma, Iwański (73. Efir), Lipski, Zieńczuk (75. Podgórski) - Stępiński (83. Lenartowski).

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 6056.

Solidnie na początku sezonu prezentuje się beniaminek z Lubina. Podopieczni trenera Piotra Stokowca wypunktowali Ruch 3:1, który przed tygodniem rozbił u siebie innego benia-minka Termalikę Bruk-Bet Nieciecza 4:1. Zagłębie prowadziło 3:0 i dopiero w ostatnich sekundach goście strzelili gola.

Górnik Zabrze - Cracovia 1:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Dariusz Zjawiński 42, 1:1 Danch 45.

Górnik: Kasprzik - Słodowy, Danch, Szeweluchin, Kosznik - Gergel, SobolewskiI, Grendel (73. Skrzypczak), Kwiek (56. Janota), Madej - Korzym (83. Sadzawicki).

Cracovia: Pilarz - Deleu, Sretenović, RymaniakI, WójcickiI - Rakels (72. Wdowiak), Dąbrowski, Covilo, BudzińskiI, Kapustka (80. Szewczyk) - Zjawiński (46. Jendrisek).

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Widzów: 5520.

W Zabrzu ostatni w tabeli Górnik podejmował Cracovię. Było trochę emocji, ale padł remis 1:1.

Termalika B.-Bet Nieciecza - Lech Poznań 3:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Wojciech Kędziora 16, 2:0 Dalibor Pleva 26, 2:1 Dariusz Formella 69, 3:1 Bartłomiej Babiarz 88.

Termalica: Nowak - Fryc, Stano, SołdeckiI, Jarecki - Plizga (80. SmuczyńskiI), PlevaI, Babiarz, Foszmańczyk (70. Licka), Biskup (75. Drozdowicz) - Kędziora.

Lech: Burić - Kędziora, Arajuuri, Kadar (60. Kamiński), DouglasI - Lovrencsics (46. Thomalla), TrałkaI, Dudka (46. FormellaI), Linetty, Pawłowski - Hämäläinen.

Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 4950.

Temalica znów grała jako gospodarz w Mielcu i znów zwyciężła. Tym razem wypunktowała mistrza Polski 3:1. Lech jest wyraźnym kryzysie i choć awansował do fazy grupowej Ligi Europy, to w ekstraklasie spisuje się fatalnie.

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Guilherme 39, 1:1 Maciej Gajos 55.

Jagiellonia: Drągowski - Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik - Frankowski (46. Alvarinho), Grzyb, Góralski, Vassiljev, Gajos - Grzelczak (65. Sekulski).

Legia: Kuciak - Bereszyński, RzeźniczakI, Lewczuk, Brzyski - Guilherme (90. Broź), Furman, Jodłowiec, DudaI, Kucharczyk - Nikolić (75. Prijović).

Sędzioował: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów: 22.172.

W Białymstoku Jagiellonia podejmowała stołeczną Legię. Goście prowadzili do przerwy, ale w drugiej połowie "Jaga" doprowadziła do remisu i była lepsza w tym szlagierze.

Najlepsi strzelcy: 7 - Nemanja Nikolić (Legia), 4 - Martin Nespor (Piast), Maciej Gajos (Jagiellonia), Robert Pich (Śląsk), Michał Przybyła (Korona), 3 -Flavio Paixao (Śląsk), Lukas Haraslin (Lechia), Eduards Visnakovs (Ruch), Konstantin Vassiljev (Jagiellonia), Łukasz Zwoliński (Pogoń), Michal Papadopulos (Zagłębie) .

W następnej kolejce, 11.09: Lechia - Korona (godzina 18), Legia - Zagłębie (20.30), 12.09: Śląsk - Jagiellonia (15.30), Cracovia - Termalica (18), Lech - Podbeskidzie (20.30), 13.09: Pogoń - Piast (15.30), Ruch - Górnik Z. (18), 14.09: Górnik Ł. - Wisła.