Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice mogą pomóc dziecku zaklimatyzować się w szkole. Sprawdź jak

Izabela Mortas
Rodzice mogą w znacznym stopniu pomóc dzieciom oswoić się ze szkołą i przedszkolem. Ważne, by budowali ich pozytywny wizerunek.
Rodzice mogą w znacznym stopniu pomóc dzieciom oswoić się ze szkołą i przedszkolem. Ważne, by budowali ich pozytywny wizerunek.
Dobrze na ten czas wziąć kilka dni urlopu i nie ulegać dziecku, gdy płacze podczas rozstań. Ważna jest współpraca z wychowawcą, pomoże też dzielenie się własnymi dobrymi wspomnieniami z lat szkolnych.
Justyna Pokrzywka jest psychologiem dziecięcym.
Justyna Pokrzywka jest psychologiem dziecięcym. Archiwum prywatne

Justyna Pokrzywka jest psychologiem dziecięcym.
(fot. Archiwum prywatne)

Już tylko kilka dni dzieli nas od nowego roku szkolnego. Dla wielu przychłych uczniów oznacza to nową przygodę, dla innych - duży stres. O tym, jak pomóc dziecku odnaleźć się w nowym miejscu, rozmawiamy z psychologiem dziecięcym Justyną Pokrzywka z Gabinetu Psychologicznego w Kielcach.

Pierwsze dni w szkole i przedszkolu mogą dla dziecka być trudne. Co mogą zrobić rodzice, by pomóc swoim pociechom zaadoptować się w nowym środowisku?

Tak jak każde dziecko jest inne, tak dla każdego dziecka proces adaptacji w przedszkolu czy szkole przebiega inaczej. Nie ma sztywnych reguł ani złotego środka. Ważne, by wybrać drogę jak najlepiej dostosowaną do potrzeb naszego dziecka, aby wspierać je i cieszyć się razem z nim. W wielu placówkach można też liczyć na pomoc i wsparcie ze strony nauczycieli.

Są jednak pewne mile widziane zachowania rodziców, dzięki którym dziecku szkoła wyda się przyjaznym miejscem…

Aby ułatwić dziecku start w przedszkolu czy w szkole rodzice powinni dużo wcześniej pokazać mu placówkę. Warto wybrać się tam na spacer, można zaproponować zabawę na przedszkolnym placu zabaw. Jeśli dziecko nie miało wcześniej kontaktu z rówieśnikami, rodzice powinni zaproponować dziecku zabawę z dziećmi - warto zapraszać do domu znajomych z dziećmi, wspólnie wybrać się na plac zabaw. Dobrze jest też zwiedzać z dzieckiem szkołę przed rozpoczęciem w niej nauki - dziecko trzeba po szkole oprowadzić, pokazać wszystkie miejsca, które będą dla niego kluczowe - szatnię, klasę, stołówkę, toaletę. Można dać też inne wsparcie - cieszyć się razem z pociechą z nowego tornistra, podręczników, przyborów szkolnych, a także uczyć szanowania własnych rzeczy. Rodzice mogą wspominać przy tym swoje pozytywne doświadczenia związane ze szkołą. Należy też stopniowo przyzwyczajać dziecko do dłuższych rozstań z rodzicami, zostawiać je u babci, cioci.

Na które umiejętności dziecka rodzice powinni zwrócić szczególną uwagę przed rozpoczęciem jego edukacji?

Dobrze, aby rozwijali różne umiejętności poprzez wspólną zabawę, zachęcali do ćwiczeń sprawności rąk poprzez rysowanie, wycinanie, lepienie. Warto rozwijać logiczne myślenie, wykorzystując gry logiczne, zabawki dydaktyczne i układanki. Należy także pamiętać o korygowaniu i leczeniu wszelkich wad rozwojowych. Ważne, aby zadbać o zdrowie fizyczne dziecka poprzez kontrole lekarskie, zapewnić mu uregulowany tryb życia, w którym jest czas na zabawę, naukę i na odpoczynek. Dziecko powinno być również samodzielne w zakresie codziennych czynności i umieć ubrać się, rozebrać, jeść, umyć ręce, korzystać z ubikacji.

A gdy już wybije już pierwszy dzwonek - co wtedy jest ważne?

Dziecko do przedszkola lub szkoły powinno chodzić regularnie. Należy zatem zaplanować kto i kiedy będzie odbierał dziecko. Warto wziąć kilka dni urlopu, by móc elastycznie dostosować się do sytuacji.

Czego natomiast bezwzględnie robić nie wolno?

Rodzice powinni chronić dziecko przed budowaniem negatywnego obrazu szkoły. Nie wolno straszyć szkołą, nauczycielem, nauką, własnymi negatywnymi doświadczeniami. Zdarza się, że gdy dziecko stoi u progu szkoły, rodzice zaczynają strofować je i budzić w nim lęk przed nowym okresem. Niekiedy uciekają się do uwag typu: "nareszcie w szkole nauczą cię porządku". Uwagi takie mają bardzo złe skutki, gdyż od początku wzbudza się u dziecka obawę, niechęć i sprzeciw wobec szkoły.

Zazwyczaj dużym problemem w przedszkolu są płacze dziecka w momencie odprowadzania go do sali. Jak reagować?

Dziecko może płakać przy rozstaniu, ale także buntować się przed pójściem do przedszkola. Takie zachowania występują w okresie adaptacji, który trwa kilka tygodni. Warto przeczekać ten pierwszy trudny okres i nie ulegać dziecku. Nie jest dobrze robić przerwy w chodzeniu do przedszkola i pozwalać na pozostanie w domu, bo wtedy trudności trwają dłużej. Można natomiast wcześniej odbierać dziecko lub przez kilka pierwszych dni być razem z nim, obserwując jego zabawę z innymi dziećmi. Warto również tłumaczyć, że mama i tata mają swoje zajęcie, pracę, tak jak dziecko ma swoją w przedszkolu. Ważna jest konsekwencja rodziców - wtedy dziecko szybko zaakceptuje nową sytuację.

Jak ważna jest komunikacja szczególnie w pierwszych tygodniach z wychowawcą i na czym ona dokładnie powinna ona polegać?

Komunikacja z wychowawcą jest ważna przez cały rok szkolny. Na początku konieczne jest uzgodnienie oczekiwań oraz ustalenie jasnych reguł współpracy z wychowawcą. Dobry kontakt wymaga dobrej woli, otwartości, szacunku i sympatii. Wychowawca powinien udzielać informacji o dziecku, jego rozwoju, postępach, kłopotach edukacyjnych i zachowaniu. Dobry wychowawca pomaga w ustaleniu przyczyn ewentualnych trudności, doradza jak im zaradzić, a potem wspólnie z rodzicami ustala jednolity sposób postępowania. Tylko współpraca z nauczycielem oparta na wzajemnym zaufaniu może przynieść oczekiwane rezultaty.

Czasem zdarza się, że dziecko wykazuje duży entuzjazm przed rozpoczęciem szkoły i nagle on mija. Jak wtedy postępować?

Bywa też tak, że ambitne dziecko, zanim jeszcze stało się przedszkolakiem, zaraziło się entuzjazmem rodziców, a kiedy już poszło do przedszkola, nie chciało ich zawieść i pokazać, że wcale nie jest tak kolorowo, jak sobie wyobrażało. Takie dziecko wtedy tłumi swoją niechęć i dopiero po jakimś czasie, nie mogąc uporać się ze swoimi emocjami, wyrzuca je z siebie - często emocje są bardziej intensywne, niż byłyby na początku. W takiej sytuacji powinno się postępować tak, jakby to były pierwsze tygodnie dziecka w przedszkolu. Nie można mieć wtedy do niego pretensji, że nagle zaczął stroić fochy, ma fanaberie i tak naprawdę nie wie, o co mu chodzi. Trzeba dać szansę dziecku na przeżycie swoich emocji, musi wiedzieć, że rodzic je rozumie, ale nie znaczy to, że pozwoli mu wziąć urlop od przedszkola czy szkoły.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie