- Jestem bliski podjęcia tej decyzji - mówił Ziobro w poniedziałek w Kielcach. Na liście do senatu znajdzie się natomiast inny przedstawiciel Solidarnej Polski, Jacek Włosowicz.
O tym, że były minister sprawiedliwości znajdzie się na ostatnim miejscu Prawa i Sprawiedliwości do sejmu w województwie świętokrzyskim mówiło się od dawna. Sam zainteresowany przyznaje, że jest to bardzo prawdopodobne, ale ostateczna decyzja ma zapaść w ciągu kilku dni. - Województwo świętokrzyskie jest mi bliskie, bo w końcu z tego okręgu byłem europosłem - mówi Ziobro. Dodaje, że możliwy jest jeszcze jego start do senatu z byłego województwa sądeckiego. - Ja jednak bardziej skłaniam się do startowania do sejmu, bo w pracy tam mam spore doświadczenie - dodaje.
Do senatu natomiast (okręg południowy), także z listy Prawa i Sprawiedliwości powalczy szef Solidarnej Polski w regionie świętokrzyskim, były europoseł, Jacek Włosowicz. - Już zacząłem zbieranie podpisów, w ciągu trzech dni udało się ich zebrać kilkaset - mówi Włosowicz. Dodaje, że chciałby, aby Ziobro wybrał jednak start z naszego województwa. - Namawiamy pana Ziobrę, by startował jednak ze świętokrzyskiego. Chcemy być drużyną, połączyć siły i razem dbać o sprawy województwa świętokrzyskiego.
Przypomnijmy, że start przedstawicieli Solidarnej Polski na listach Prawa i Sprawiedliwości jest możliwy dzięki ubiegłorocznej umowie między Pis-em, Solidarną Polską i Polską Razem Jarosława Gowina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?