Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paralotniarze z Radoszyc oblecą województwo po jego granicach

Agata Kowalczyk
Paramotolotniarze z Radoszyc, Karol Wiklak i Wiesław Mogielski chcą jako pierwsi w historii oblecieć województwo świętokrzyskie po jego granicach.
Paramotolotniarze z Radoszyc, Karol Wiklak i Wiesław Mogielski chcą jako pierwsi w historii oblecieć województwo świętokrzyskie po jego granicach. Łukasz Zarzycki
Paramotolotniarze z Radoszyc, Karol Wiklak i Wiesław Mogielski chcą jako pierwsi w historii oblecieć województwo świętokrzyskie po jego granicach. Wystartują w sobotę o świcie, jeśli pogoda umożliwi lot.

Dwaj panowie już zapisali się w historii tej dziedziny sportu, ponieważ w czerwcu oblecieli granice Polski. Nikt wcześniej nie zrobił tego przed nimi.

- Kolejny nasz cel i marzenie, to oblecenie województwa świętokrzyskiego po granicach - informuje pan Karol. - Chcemy wystartować w sobotę około 5 godziny. Musimy pokonać trasę o długości około 500 kilometrów. Spodziewamy się, że średnia prędkość lotu wyniesie 45 kilometrów więc podróż zajmie nam 11 godzin. Odpowiednie warunki do lotu są przed południem, zwykle do godziny 10-11 a potem po 17 godzinie do zmroku. Podróż powinna nam zająć dwa dni, ale bierzemy pod uwagę, że może się przedłużyć na poniedziałek.

Paralotniarze polecą zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. - Rozpoczynamy na startowisku Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Paralotniowego w Radoszycach, czyli na łąkce przed naszymi domami. Lecimy na Przedbórz, a dalej do miejscowości Piskorzeniec, gdzie jest granica województwa świętokrzyskiego i łódzkiego, tu skręcamy w prawo i zaczynami projekt. Planujemy lecieć między innymi nad Skarżyskiem, Sandomierzem, Tarnobrzegiem czy Koniecpolem. Zrobimy mnóstwo zdjęć i filmów.

I jak poprzednio będzie im towarzyszył wóz techniczny z Łukaszem Mogielskim i Bartkiem Kaczmarkiem. Tym razem nie zabierają ze sobą rowerów, na których jechali przy oblocie Polski, gdy nie było pogody na latanie. - Jeśli nie będzie warunków do lotu będziemy czekać - dodaje.

Karol i Wiesek zapraszają także innych paramotolotniarzy do towarzyszenia im na całej trasie czy fragmentach. - Pomożemy w nawigacji, pozostałe elementy takie jak zaplecze techniczne, spanie, jedzenie każdy musi zorganizować sam. Planujemy noclegi w namiotach lub samochodach w miejscu startu czy lądowania. Kontakt z nami na facebooku.

Trasa przelotu :

1. Radoszyce - start - godzina 5:00,
2. Piskorzeniec - skręcamy w prawo,
3. Gustawów - mijamy drogę 42 (Przedbórz - Czermno),
4. Wąsosz,
5. Sulborowice - mijamy dwa jeziorka,
6. Grębenice - przecinamy drogę 74,
7. Kopaniny - mijamy fabrykę produkującą płytki ceramiczne,
8. Ruda Białaczowska - lecimy kilka kilometrów wzdłuż rzeki Drzewiczka
9. Kamienna Wola - lecimy pomiędzy dwoma jeziorkami,
10. Skarżysko Kamienna - Kościelne - Skarżysko zostawiamy po prawej stronie,
11. Trębowiec duży,
12. Marcule,
13. Stare Kaliszany - dolatujemy do Wisły i skręcamy w prawo, lecimy wzdłuż Wisły.
14. Sandomierz - Mijamy Sandomierz po prawej Stronie,
15. Tarnobrzeg - mijamy po lewej stronie,
16. Lecimy wzdłuż Wisły aż do miejsce gdzie wpada do niej Dunajec,
17. Użyty/Wola Rogowska - odbijamy w prawo,
18. Kościelec (kierunek na Proszowice),
19. Działoszyce - zostawiamy po prawej stronie - przelatujemy nad małym zbiornikiem wodnym,
20. Droblin - i potem skręcamy w lewo i mijamy drogę nr 7,
21. Szczekociny,
22. Koniecpol - skręcamy w prawo przed miastem i lecimy wzdłuż Pilicy,
23. Pilicą lecimy aż do miejscowości Pratkowice potem skręcamy ostro w prawo,
24. Rudnik,
25. Piskorzeniec
26. Powrót do Radoszyc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie