Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Starostwie w Tarnobrzegu spotkali się w sprawie suszy

Klaudia Tajs [email protected]
O skali zniszczeń w uprawach na terenie powiatu tarnobrzeskiego mówił Tadeusz Rękas, przewodniczący komisji rolnictwa. W środku starosta Paweł Bartoszek i radny Leszek Tomanek.
O skali zniszczeń w uprawach na terenie powiatu tarnobrzeskiego mówił Tadeusz Rękas, przewodniczący komisji rolnictwa. W środku starosta Paweł Bartoszek i radny Leszek Tomanek.
We Wrzawach połowa uprawy fasoli tycznej z powodu suszy nie nadaje się do zbioru. Z kolei w gminie Grębów rolnicy twierdzą, że drugi pokos traw jest całkowicie wyschnięty.

ZOBACZ także:
Susza sieje spustoszenie. Fatalna sytuacja rolników

(dostawca: TVN24/x-news)

Trudnej sytuacji w rolnictwie, wywołanej suszą, poświęcono wczorajsze spotkanie w Starostwie Powiatowym w Tarnobrzegu. Przy wspólnym stole usiedli przedstawiciele gmin, pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego, władze powiatu, radni z Komisji Rolnictwa oraz przedstawiciele Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, oddział w Tarnobrzegu. - Skala zjawiska jest bardzo poważna - mówił Paweł Bartoszek, tarnobrzeski starosta. - Można użyć słowa potężna, bo w skali Podkarpacia suszą zostało dotkniętych 168 gmin. To ponad 89 procent całej powierzchni. Spotkanie zorganizowaliśmy, aby w wymierny sposób, móc państwu pomóc, aby was wspierać.

Wyschnięta fasola i łąka

Z informacji podanych przez przedstawicieli gmin z terenu powiatu tarnobrzeskiego wynika, że w bardzo trudnej sytuacji są rolnicy z terenu gminy Gorzyce, którzy uprawiają fasolę tyczną. Z taką sytuacją rolnicy, produkujący ponad 100 ton fasoli rocznie, zmagają się pierwszy raz. - Zboże wyszło, ale najgorzej jest z fasolą - mówił Marian Kopyto, sołtys Wrzaw. - Prawie 50 procent strączków nie zawiązało się. Ziarno jest bardzo małe. Nie opłaca się go łuskać. Nie wiem, czy ktoś to kupi nawet na drugą klasę.

Z kolei Robert Pędziwiatr, przedstawiciel gminy Grębów, przypomniał, że komisja szacująca straty działa od 27 sierpnia i na brak pracy nie narzeka. - Do czwartku wpłynęły 43 wnioski, które obejmują około 130 hektarów objętych suszą - mówi wicewójt. - Najbardziej ucierpiały łąki. Drugi pokos jest całkowicie wyschnięty. Rolnicy muszą kupować paszę.

Tylko to, co na polu

O formach pomocy mówił Tomasz Skulski, kierownik Biura Powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Tarnobrzegu. - Rada Ministrów zarezerwowała pomoc na kredyty obrotowe, jest to pomoc suszowa - wyliczał kierownik. - Przewidziana jest także pomoc dla producentów czarnej porzeczki. Wnioski mają formę rekompensaty za utracone dochody i będą przyjmowane do końca września.

Pomoc dotyczy tylko tych płodów rolnych, które komisja oceniła na polu.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie