Wiki - szkoła czy piłka?
...Mmmm, piłka (śmiech). Naturalnie szkołę bardzo lubię, lecz moją wielką, życiową pasją jest piłka nożna. Zaczęłam grać jeszcze w podstawówce, potem w gimnazjum i w klubie. Marzę o tym, by w przyszłości być profesjonalną piłkarką, występować w znanym klubie. Ale, powtarzam - szkołę też bardzo lubię!
Wierzymy. Wobec tego, jak minęły ci wakacje?
Po pierwsze, były bardzo gorące. Takich upałów jeszcze nie przeżyłam. Były to też pierwsze wakacje po skończeniu gimnazjum, choć nie rozpaczałam szczególnie z tego powodu (śmiech). I na koniec najważniejsze - poznałam swoją "pierwszą miłość". Ale pssst!, to... zostawiam tylko dla siebie.
Od wtorku jesteś uczennicą Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych w Busku-Zdroju. Dlaczego wybrałaś właśnie "mechanik"?
Tak naprawdę, to najpierw myślałam o "ekonomiku". Potem zmieniłam zdanie, także po rozmowach ze znajomymi. Postanowiłam złożyć papiery do "mechanika" - i była to dobra decyzja. Liceum o profilu sportowym jest zgodne z moimi zainteresowaniami. Mam bardzo fajną klasę, świetną wychowawczynię. Przez te trzy dni zdążyliśmy się już trochę poznać. Początek obiecujący - oby tak dalej.
Wróćmy ze szkoły do piłki. W sobotę, na inaugurację trzeciej ligi, buski Zdrój przegrał wysoko w Bodzentynie. Nie popsuło ci to nastroju?
Popsuło, i to bardzo. Jechałyśmy z dziewczynami do Bodzentyna po dobry wynik, a tu taka wpadka. To prawda, mecz nam nie wyszedł. Ja do tego "złapałam" jeszcze kontuzję. Ale nie ma co dramatyzować - drużyna dopiero się zgrywa, z każdym meczem powinno być coraz lepiej. Trzymajcie za nas kciuki!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
