Uczennice odbyły trzytygodniowy staż w hiszpańskich restauracjach, hotelu i muzeum. Zdobyły nowe umiejętności z zakresu kuchni hiszpańskiej oraz poznały pracę w obiektach turystycznych.
Poza poznawaniem tajników pracy, miały też czas na zwiedzanie urokliwej Granady.
- To miasto zbudowane u stóp gór Sierra Nevada w Andaluzji. To urokliwe miejsce, w którym kultura Europy przenika się ze światem orientalnym - opowiadają uczestniczki zagranicznego stażu.
Uczennice Zespołu Szkół Spożywczych i Hotelarskich w Radomiu w Granadzie mieszkali w zabytkowej dzielnicy położonej na wzgórzu z wąskimi, wijącymi się uliczkami i białymi domami.
Zwiedziły: Alhambrę błyszczący klejnot arabskiej Hiszpanii rozbudzający wyobraźnię i tęsknotę za piękną cywilizacją oraz wzgórze Sacromonte z zapierającymi dech widokami i dzielnicę żydowską. Wzięły także udział w pokazie tańca flamenco.
- Skosztowałyśmy słynnego "tapas" - przekąski serwowanej w Granadzie za darmo do napojów - opowiadały stażystki z radomskiej szkoły.
Uczennice udały się także do Malagi, miasta Pablo Picassa. Tu błękitne niebo i prażące słońce zachęciło je do plażowania. Kolejnym punktem była Sewilla - najgorętsze miasto w Hiszpanii, słynące z upraw pomarańczy.
Pobyt w Hiszpanii uczennicom z Radomia i ich opiekunce uatrakcyjnili kierowcy - Miguel i Roberto. To z nimi przejechały ponad tysiąc kilometrów, słuchając barwnych opowieści o kulturze i zabytkach hiszpańskich miast.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?