Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarżyli się na Hutę Stalowa Wola, jednak nie mieli racji

Marcin Radzimowski
Cała sprawa miała swój początek 30 grudnia ubiegłego roku, kiedy to do Prokuratury Rejonowej Gliwice - Zachód wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Pismo skierowała Rada Pracowników oraz członkowie Rady Nadzorczej Zakładów Mechanicznych Bumar-Łabędy w Gliwicach. Zawiadomienie dotyczyło bezpośrednio umowy, jaką dwa tygodnie wcześniej Huta Stalowa Wola podpisała z koreańskim Sam-sung Techwin na dostawę podwozi do produkowanych w Stalowej Woli samobieżnych haubic krab.

Niekorzystna umowa?

Z zawiadomienia do prokuratury wynikało, że zarząd Huty Stalowa Wola, podpisując kontrakt wartości 320 milionów dolarów z Samsungiem, miałby wyrządzić szkodę, a pokrzywdzone podmioty to Huta Stalowa Wola, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Obrony Narodowej i Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy. Z przekazanych informacji wynikało, między innymi, że koreańskie podwozia nie przeszły badań i nie mają dopuszczenia MON, nie zostały zintegrowane z wieżą kraba, mają zostać dostarczone do 2018 roku, a Bumar może je dostarczyć w 2015 roku, cena jest sto procent wyższa.

Sprawę przekazano z Gliwic do Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, a ta wszczęła postępowanie sprawdzające. Śledczy zaczęli gromadzić dokumentację dotyczącą programu wojskowego "Regina", w ramach której Huta Stalowa Wola wspólnie z Bumarem-Łabędy i Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Urządzeń Mechanicznych (OBRUM) miała opracować projekty konstrukcyjne i produkować kraby. Umowa zawarta w sierpniu 2008 roku w Stalowej Woli. Pierwsza partia ośmiu podwozi do krabów miała zostać dostarczona do Huty Stalowa Wola do 30 listopada 2011 roku, kolejnych 16 podwozi - do 15 września 2014 roku. Wartość kontraktu wynosił niespełna 130,5 miliona złotych brutto, z czego Bumar-Łabędy miał dostać 111 milionów złotych.

Wadliwe produkty

Pierwszych osiem podwozi trafiło do Stalowej Woli z rocznym opóźnieniem. Jakby tego było mało, pojawiły się kolejne problemy. Podczas testów okazało się, że wszystkie blachy podwozi mają mikropęknięcia. Do tego dochodziły inne problemy. Władze Huty Stalowa Wola i Bumaru-Łabędy w kolejnych miesiącach i latach podpisały kilka aneksów do umowy, wydłużając terminy dostarczenia kadłubów kraba oraz wykonania modernizacji systemów, choćby systemu chłodzenia silnika. W końcu władzom Huty Stalowa Wola skończyła się cierpliwość, bo Bumar nie wypełniał warunków zapisanych w umowach. Jesienią ubiegłego roku zarząd stalowowolskiego zakładu zagroził zerwaniem umowy. Już wtedy rozważano alternatywne rozwiązanie i pozyskanie podwozi od Koreańczyków. Sprawdzonych, bo stosowanych w haubicy K9 Thunder. To zacznie nowocześniejszy sprzęt, przez co droższy.
Wadliwe produkty

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu po zapoznaniu się z wieloma dokumentami, także z korespondencją Huty Stalowa Wola z Bumarem-Łabędy, w maju tego roku odmówiła wszczęcia śledztwa, z braku znamion czynu zabronionego. Zaznaczając, że zawierając umowę z Samsungiem zarząd Huty Stalowa Wola nie naraził na straty tej spółki, bowiem różnicę w cenach podwozi zgodziło się pokryć Ministerstwo Obrony Narodowej, które doskonale zna problemy z podwoziami do krabów. Prokuratura zaznaczyła, że jeśli ktoś miałby być w sprawie ewentualnie pokrzywdzony, to jedynie Huta Stalowa Wola.

Na tę decyzję Rada Pracowników Bumaru-Łabędy zażaliła się do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Ten jako sąd pierwszej instancji kilka dni temu uznał, że Rada Pracowników Bumaru-Łabędy nie jest pokrzywdzonym w sprawie, więc nie jest też stroną uprawnioną do wniesienia zażalenia. Pozostawił je bez rozpoznania. Od tego postanowienia Rada Pracownicza Bumaru też się odwołała, do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu (druga instancja). Ostateczna decyzja zapadnie 30 września.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie