Na Stadionie w Kielcach otwarto kolejną terenową trasę rowerową

Każdy z uczestników otrzymał na starcie efektowną, niebieską koszulkę rowerową z oddychającej tzw. tkaniny technicznej oraz bon na posiłek. Na trasę przez kompleksy leśne w Paśmie Dymińskim ruszyło ponad stu rowerzystów - wszyscy wybrali dłuższą pętlę.

Tylko na początku i na końcu ścieżka jest asfaltowa - w lesie jedzie się zgodnie z naturą, po ściółce, miejscami piaszczystej i błotnistej. W kilku miejscach leśnicy wyrównali ją wysypując żwir. Jest kilka wzniesień, pod które część rowerzystów podprowadzała swe pojazdy. Ale potem były zjazdy i wszyscy w dobrych humorach dojechali do mety, gdzie otrzymali pamiątkowe medale z drewna. Także najmłodszy w tym gronie, sześcioletni Bartek Bracik.

Nowy szlak - jeden z 17 tego typu w Polsce - jest zachętą do rekreacyjnej jazdy po kieleckich lasach dla tych, którzy jeszcze tego nie praktykowali. Dla jeżdżących po Stadionie od dawna nie jest on nowością, gdyż w większości prowadzi znanymi trasami, oznakowanymi już dawno kolorem niebieskim - na nowej trzeba wypatrywać tych z czarnym liściem i rowerem. Jest ich dość mało, dlatego podczas inauguracji w newralgicznych miejscach trasę wskazywali dyżurujący tam leśnicy. Krótki odcinek nowej trasy- w okolicy wyciągu narciarskiego na Stadionie - jest wspólny ze szlakiem Polski Wschodniej Green Velo.

Po pysznym posiłku każdy mógł obejrzeć pokazy rowerowej ekwilibrystyki i zwiedzić ciekawe stoiska Lasów Państwowych: wystawy przyrodnicze o roślinach i zwierzętach. Leśnicy chętnie opowiadali o atrakcjach przyrodniczych w lasach, pracy leśnika, możliwościach uprawiania sportu, turystyki i rekreacji w lesie. Nie zabrakło akcentów związanych z jubileuszem 135-lecia Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC