Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piknik w cieniu ruin po wielkim piecu na skarżyskim Rejowie. Atrakcji nie brakowało

BOL
W niedzielę na terenie ruin po wielkim piecu na Rejowie (między zaporą zbiornika a stadionem klubu Granat) odbył się pierwszy Piknik Żyrcin, zorganizowany przez Muzeum Orła Białego, sprawującego opiekę nad obiektem.
Piknik w cieniu ruin po wielkim piecu na skarżyskim Rejowie. Atrakcji nie brakowało

Niepewna pogoda sprawiła, że tłumów nie było, ale zainteresowani historią, którzy spędzili tam niedzielne popołudnie, z pewnością nie żałowali. Przy wiacie zapłonęło wielkie ognisko - chętni mogli na miejscu upiec kiełbaski. Swoje szałasy zbudowali odziani w zwierzęce skóry członkowie stowarzyszenia PraOsada Rydno.

Najmłodsi mogli nauczyć się lepienia garnków z gliny, a Tomasz Juchniewicz, nie bacząc na chłód pokazywał, jak wykonywano najpotrzebniejsze narzędzia tysiące lat temu. Pojawili się także muzycy ze Studium Instrumentów Etnicznych - zanim dali koncert, chętni mogli spróbować swoich sił jako bębniarze.

- Piknik nazywa się Żyrcin, bo według historycznych danych kiedyś była taka osada, niewykluczone, że właśnie w tej okolicy - wyjaśnia Monika Kowalczyk - Kogut, dyrektor skarżyskiego muzeum. - Chciałabym, żeby tutaj częściej odbywały się różne imprezy, to piękne miejsce, ruiny pieca i otaczający je park zasługuje na to, by je ożywić - dodaje dyrektor Kogut.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie