Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebo "płakało", oni maszerowali. Rajd szlakami Artura Łyczka w Szydłowcu

Piotr STAŃCZAK, [email protected]
Deszczowa pogoda nie rozpieszczała maszerujących, ale ci nie narzekali.
Deszczowa pogoda nie rozpieszczała maszerujących, ale ci nie narzekali. Wiesław Wismont
W sobotę odbył się pierwszy Szydłowiecki Rajd Pieszy Szlakami Artura Łyczka. W deszczowej eskapadzie uczestniczyła setka osób.

Imprezę organizowała grupa KIH Gościniec, zrzeszająca m.in. byłych harcerzy z Szydłowca i okolic. Upamiętnili oni swego kolegę, lekarza, społecznika i radnego Artura Łyczka, który zmarł jesienią ubiegłego roku. Uczestnicy spotkali się w sobotni ranek w Rynku Wielkim w Szydłowcu, stamtąd autokarami udali się następnie na start dwóch tras.

DWIE TRASY DO WYBORU

Do wyboru mieli dwie. 18-kilometrowa wiodła z Huty (gmina Chlewiska) przez przez góry Altana i Cymbra, Koszorów, Pawłów, Stary Gościniec do Szydłowca. Druga była o cztery kilometry krótsza, zaczęła się obok zabytkowej Huty Żelaza w Chlewiska, potem biegła do Koszorowa, Pawłowa i stolicy powiatu.

DUŻO DESZCZU I ZABAWY

- Większym zainteresowaniem cieszyła się dłuższa trasa. Przybyli nie tylko miejscowi turyści, ale i goście z Węgorzewa, Lublina, Szczecina, byli harcerze, znający Artura. Im więcej było deszczu, tym lepsza zabawa - wspominał Ryszard Dudek, komendant rajdu. W trakcie przerw od marszu uczestnicy brali udział w konkursach, posilali się przy ogniskach. Najmłodszy liczył sobie 18 lat, najstarszy 79.

FINAŁ NA TARGOWISKU

Pierwotnie zakończenie rajdu i wspólna zabawa miały odbyć się obok zalewu w Szydłowcu. Ze względu na warunki pogodowe tę część imprezy organizatorzy przenieśli na plac targowy przy ulicy Wschodniej. Zmoknięci, ale radośni piechurzy przy ognisku posilali się pieczonymi kiełbaskami, ciepłymi potrawami, wspominali eskapadę. - Już myślimy o kolejnej edycji imprezy - zapowiada Dudek.

Fotorelację z rajdu zamieścimy w piątkowym wydaniu "Echa Szydłowieckiego".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie