Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąsiadka leżała martwa... przez 17 dni! Zapach śmierci czuć do dziś...

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
- Od kilku dni stale wietrzymy klatkę schodową i mieszkania, by pozbyć się tego zapachu – twierdzi Henryk Banaczek.
- Od kilku dni stale wietrzymy klatkę schodową i mieszkania, by pozbyć się tego zapachu – twierdzi Henryk Banaczek.
Policja chciała, ale nie mogła otworzyć drzwi. Dlaczego?

Zwłoki 82-letniej kobiety przez 17 dni leżały w mieszkaniu, choć sąsiedzi już wcześniej alarmowali policję. Zapachu, który pozostał po rozpadającym się ciele do tej pory nie udało się usunąć.

Blok przy ulicy 11 Listopada. Na jednej z klatek schodowych drzwi są otwarte na oścież. Otwarte są też wszystkie okna oraz klapa na dach. Powód - dobiegający z mieszkania na drugim piętrze straszny smród. Zajmowała je 82-letnia kobieta. Mieszkała samotnie.

- Spotykaliśmy się zwykle wczesnym rankiem, gdy wychodziła do kościoła - opowiada jeden z sąsiadów. -Gdy przestaliśmy ją widywać zaniepokoiliśmy się, ale tłumaczyliśmy sobie, że może pojechała do sanatorium lub do rodziny. Ale potem z mieszkania zaczął dobiegać straszny smród. Wtedy pomyśleliśmy o najgorszym i wezwaliśmy policję oraz straż pożarną. To było w pierwszych dniach listopada.

Henryk Banaczek, który mieszka na trzecim piętrze również pamięta pierwszy przyjazd policjantów.

- Niestety, nie zdecydowali się wejść do mieszkania tłumacząc się, że nie mają nakazu - opowiada. - Z kolei strażacy użyli drabiny, zajrzeli przez okno i powiedzieli, że nikogo nie widzą. Gdy zasugerowałem im, żeby wybili szybę i weszli do środka odpowiedzieli, że nie mają takiego rozkazu.

Według Henryka Banaczka on i inni sąsiedzi zawiadomili rodzinę kobiety i dopiero po jej interwencji policjanci 7 listopada otworzyli drzwi.

Niestety, potwierdziły się najgorsze przypuszczenia: martwa kobieta leżała w przedpokoju, a jej zwłoki znajdowały się już w stanie rozkładu. Ustalono, że zmarła 17 dni wcześniej.

Dlaczego służby nie weszły do mieszkania wcześniej? Jak tłumaczą się policjanci? Co teraz będzie z mieszkaniem, w którym leżały zwłoki? - odpowiedzi na te pytania szukaj we wtorek w wydaniu papierowym Echa Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie