Policjanci opowiadali, że grupa dziewcząt: dwie 17-latki i 18-latka szły prawą stroną pobocza w kierunku Pińczowa. Podobno wracały od kolegi. Do domu miały niewiele ponad kilometr. Wszystkie były mieszkankami powiatu pińczowskiego, tak jak 42-latka, która siedziała za kierownicą osobowego auta.
- Kobieta, która prowadziła forda escorta, tłumaczyła później, że oślepiły ją światłą innego samochodu. To dlatego - jak twierdzi - nie zauważyła idącej poboczem grupy nastolatek. Auto wjechało w dziewczyny - mówili funkcjonariusze.
Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia o wypadku na miejsce udała się karetka pogotowia i straż pożarna. Ratownicy medyczni w pierwszej kolejności zajęli się najbardziej poszkodowaną 17-latką. Podjęto próbę reanimacji. Niestety dziewczyna zmarła. Drugą poszkodowaną do czasu przyjazdu karetek zajęli się strażacy.
- Dziewczyna miała ranę na udzie i otarte ramię. Opatrzyliśmy ją. Założyliśmy także kołnierz ortopedyczny pasażerce samochodu osobowego - opowiadał Tadeusz Pasternak, rzecznik prasowy pińczowskich strażaków.
Trzeciej dziewczynie nic się nie stało. Ratownicy medyczni do szpitala zabrali kobietę, która prowadziła osobowy samochód. Policjanci opowiadali, że była w szoku. - Kobieta była trzeźwa, ale stan, w jakim tuż po wypadku się znajdowała, zupełnie uniemożliwiał rozmowę z nią - informowała Ilona Butryn, rzecznik prasowy pińczowskich policjantów.
Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora będą wyjaśniali przyczynę i okoliczności tej tragedii. - Zabezpieczyliśmy ślady na miejscu wypadku. Są świadkowie, czyli trzy osoby, które oprócz kierowcy, podróżowały osobowym autem. Ich relacje będą dla nas również istotne - tłumaczył Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?