Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o Radę Nadzorczą Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego. Miała być niemal tak liczna jak...cała firma

Red
Prawdopodobnie nie pięciu, a trzech członków będzie liczyła Rada Nadzorcza Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego. Taką uchwałę podjęto w poniedziałek podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Wspólników. Wcześniej jednak zarząd województwa chciał powiększenia Rady Nadzorczej i już desygnował do niej...czterech członków. Gdyby tak się stało Rada Nadzorcza liczyłaby pięć osób, a w całej firmie pracuje...sześciu ludzi.

Świętokrzyski Fundusz Poręczeniowy jest spółką utworzoną z inicjatywy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w ramach realizacji Rządowego programu „Kapitał dla Przedsiębiorczych” dotyczącego rozbudowy systemu funduszy pożyczkowych i poręczeniowych dla małych i średnich przedsiębiorstw. Udziałowcami Funduszu są Województwo Świętokrzyskie – 50,01 procent oraz państwowy Bank Gospodarstwa Krajowego – 49,99 procent. I to przedstawiciele tych podmiotów tworzą Walne Zgromadzenie Wspólników.

W ubiegłym tygodniu zarząd województwa świętokrzyskiego do nowej Rady Nadzorczej Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego – kadencja dotychczasowej rady minęła 10 czerwca – rekomendował cztery osoby, piątą miał wskazać Bank Gospodarstwa Krajowego. Z rekomendacji województwa do rady mieli wejść: Dorota Kruszec-Nowińska - wicewójt gminy Bogoria, Krzysztof Szaraniec - kandydował z list Prawa i Sprawiedliwości na radnego Sandomierza, Mariusz Goraj - prowadzący wiele kampanii wyborczych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, Dariusz Kozak - dyrektor Elektrociepłowni Kielce Spółka Akcyjna, były kielecki radny z Prawa i Sprawiedliwości. Wszyscy są działaczami Prawa i Sprawiedliwości lub są z tym ugrupowaniem związani. Warto wspomnieć, że dotychczas rada funduszu liczyła trzy osoby.

Podczas walnego zgromadzenia pomysł zwiększenia Rady Nadzorczej zablokował przedstawiciel Banku Gospodarstwa Krajowego.

Co teraz? Nieoficjalnie wiemy, że zarząd województwa świętokrzyskiego zgodził się zmienić wcześniejszą decyzję i ostatecznie rekomendować dwie osoby do nowej Rady Nadzorczej. Dopiero po podjęciu przez zarząd takiej uchwały będzie można znów zwołać - tym razem Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Wspólników, które zatwierdzi nową Radę Nadzorczą.

Na podjęcie tych decyzji jest 30 dni od 10 czerwca, czyli od dnia końca kadencji dotychczasowej Rady Nadzorczej.

Warto wspomnieć, że członkowie Rady Nadzorczej, zgodnie z uchwałą Zgromadzenia Wspólników Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego z 2017 roku, otrzymywali miesięcznie 2 tysiące złotych brutto (przewodniczący), 1800 złotych brutto (wiceprzewodniczący) oraz 1600 złotych brutto (członkowie rady). W nowej kadencji wynagrodzenie ma wynosić 50 procent średniego w Polsce, czyli około 2500 złotych.

W Świętokrzyskim Funduszu Poręczeniowym pracuje na etatach 4 osoby, 2 osoby - prezes i wiceprezes są na kontraktach. Instytucja bada i daje poręczenia małym firmom, którym trudno byłoby dostać kredyty w bankach komercyjnych. Po uzyskaniu poręczenia pomaga im państwowy Bank Gospodarstwa Krajowego.

Jaką decyzję podejmie zarząd województwa? Komu odbierze już dane miejsce w Radzie Nadzorczej?

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?



Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze

Z którą partią ci po drodze? Quiz


Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia


Co wiesz o grillowaniu? Quiz


ZOBACZ TAKŻE: Flesz – uważaj na kartę płatniczą. Rekordowa liczba oszustw

Źródło: vivi24

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Awantura o Radę Nadzorczą Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego. Miała być niemal tak liczna jak...cała firma - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia