Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedziela z Rosą Radom. Przyjeżdża wicemistrz Polski!

SzS
Igor Zajcew i jego koledzy, zagrają w niedzielę z PGE Turów Zgorzelec
Igor Zajcew i jego koledzy, zagrają w niedzielę z PGE Turów Zgorzelec Albert Kaczmarzyk
Piotr Ignatowicz, człowiek zasłużony dla Rosy Radom, w niedzielę wieczorem zawita do Radomia w roli pierwszego trenera Turowa Zgorzelec.

W niedzielę o godzinie 17 Rosa Radom podejmuje PGETurów Zgorzelec. Z kilku względów będzie to szczególne widowisko.
Ikona radomskiego klubu
W krótkiej historii Rosy Radom, Piotr Igantowicz to jedna z najwybitniejszych postaci. Pojawił się w Radomiu w 2007 roku. Przez kilka lat jako zawodnik, następnie jako asystent trenera Roberta Bartkiewicza, a potem jako pierwszy szkoleniowiec. Drużyna pod jego wodzą awansowała do I ligi. Na zapleczu ekstraklasy była jedną z najlepszych, otrzymała „dziką kartę” na grę w ekstraklasie. To za Piotra Ignatowicza hala MOSiR podczas pucharowego meczu z Asseco Prokom Gdynia pękała w szwach. Tak rodziła się koszykówka w Radomiu na poziomie ekstraklasowym.

Pierwszy raz w roli trenera
W ekstraklasie nie dane było Ignatowiczowi poprowadzić drużyny. Przeszedł do Basketu Piła, potem powrócił do ekstraklasy w roli asystenta trenera AZSKoszalin i Turowa Zgorzelec. W tym sezonie zadebiutował w roli pierwszego trenera zgorzeleckiej ekipy.
Nie tylko Ignatowicz zaliczy sentymentalny powrót do Radomia. Od kilku tygodni w barwach PGETurów występuje Kirk Archibeque, środkowy, który grał w Radomiu w poprzednim sezonie i w tym sezonie też było ponoć blisko, aby powrócił do Radomia.

Mniejszy budżet
PGETurów w ostatnich latach dość regularnie zdobywał medale mistrzostw Polski. W ostatnim sezonie w finale play-off przegrał ze Stelmetem Zielona Góra, ale tytułu wicemistrza Polski mógłby tej drużynie pozazdrościć każdy.
Przed tym sezonem znacząco obniżono budżet drużyny. Nie ściągano już do Zgorzleca drogich, zagranicznych zawodników. Jednak na tle innych ligowców klub ze Zgorzelca to nadal jeden z najbogatszych ekip.
Poniżej oczekiwań
Po 18 kolejkach Turów zajmuje dość odległą 12 lokatę w tabeli z bilansem 8 wygranych i 10 porażek. Drużyna gra poniżej oczekiwań.
- To jest bardzo wartościowa drużyna, która w kilku spotkaniach przegrała w samej końcówce. Stąd bilans zespołu nie jest może zadowalający. Niemniej zagramy z mocnym rywalem, który pomimo obniżonego budżetu nadal jest silny. Na pewno dla kibiców będzie to ciekawy pojedynek, w którym postaramy się wygrać - powiedział nam Wojciech Kamiński, trener Rosy Radom.

Kilku mocnych graczy
Warto przypomnieć, że w Turowie obok Kirka Archibequ’a gra kilku bardzo dobrych graczy. Między innymi reprezentant kraju Filip Dylewicz. Najskuteczniejszym zawodnikiem jest Daniel Dillon. Dobrze w tym sezonie grają też Jovan Novak oraz Jakub Karolak i Mateusz Kostrzewski.

Nadal bez Hajricia
Rosa nie zagra w tym spotkaniu w najmocniejszym składzie. Na kontuzję ścięgna Achillesa w ostatnim czasie narzekał Seid Hajrić. Pierwotnie wydawało się, że przerwa może nawet potrać około dwóch miesięcy.
- Seid jest już po dokładnych badaniach i sytuacja na szczęście nie jest taka zła. Przerwa w grze może potrwać około dwóch tygodni. Szkoda trochę, bo Seid odbudował się po poprzedniej kontuzji, zaczął grać lepiej i znowu doznał urazu - dodaje szkoleniowiec radomskiej Rosy.

Dwa mecze w trzy dni
Spotkanie z Turowem rozpocznie się w niedzielę o 17. Już we wtorek Rosa zaprasza kibiców na kolejny pojedynek. 9 lutego o godzinie 18.30 rozegrany zostanie zaległy mecz ze Startem Lublin. Zespół ten na razie zajmuje ostatnią lokatę. Radomianie w przypadku wygranej z Turowem i przy zwycięstwie ze Startem, umocnią się na drugim miejscu w tabeli. W zespole z Radomia po porażce ze Stalą Ostrów Wielkopolski jest sportowa złość i chęć wygrywania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie