Duże kontrakty firm z Ostrowca. Powstało kolejne dzieło

Okazuje się, że w ciężkich chwilach na rynku, ostrowieckie firmy są w stanie współpracować i kompleksowo realizować poważne zlecenia na terenie całego kraju.

Przez ostatnie tygodnie w halach produkcyjnych firmy Grant trwały intensywne prace nad wykonaniem wyparki kaskadowej na potrzeby Zakładów Papierniczych Stora Enso. Wyrób jest bardzo skomplikowany i tylko zakłady z odpowiednim potencjałem technicznym potrafią takie urządzenie wykonać. Dziś, w warunkach wolnorynkowych to jedyna szansa dla nich - podejmować się trudnych zadań. - Wybór firmy Grant do wykonania i montażu wyparki kaskadowej nie był przypadkowy - mówi właściciel Kowpolu Wiesław Kowal. Z firmą Grant współpracujemy od wielu lat i oceniamy tę współpracę bardzo pozytywnie, dlatego też wybrałem tę firmę do wykonanie tego skomplikowanego urządzenia.

Norbert Jeż, dyrektor firmy Grant chwali sobie współpracę z ostrowieckimi firmami.

OSTROWIECKA MYŚL

Współautorem projektu wykonawczego wyparki i jego adaptacji, jest współpracujący z firmą Kowpol inżynier Stanisław Wieteska - główny konstruktor byłej Huty Ostrowiec. Wykonawstwo wyparki wymagało szerokiej kooperacji. - Korzystaliśmy z umiejętności innych ostrowieckich firm w tym Odlewni Ostrowiec, która wykonała odlewy żeliwne korpusów łożyskowych. Elementy przekładni wykonano w bielskim Befarcie, zaś końcową obróbkę mechaniczną wałów głównych wykonał Ponar Żywiec - wymienia Wiesław Kowal.

Obudowa wyparki o wadze około 50 ton wykonana została z blachy nierdzewnej sprowadzonej specjalnie z Belgii. Spawanie tego gatunku stali wymagało opracowania specjalnej technologii spawania, którą opracował Główny Spawalnik firmy Grant, Marcin Kozak. Przy spawaniu zatrudnieni zostali spawacze o najwyższych kwalifikacjach. To są pracownicy z przysłowiowej pierwszej ligi, bo nie każdy sobie z takim zadaniem poradzi podkreśla dyrektor generalny, Henryk Kamiński. Cała konstrukcja jest skomplikowana i wymaga zachowania odpowiednich parametrów oraz wysokiej  wiedzy techniczno - technologicznej. Docelowo urządzenie to ma za zadanie zagęszczenie ługu szarego w wyniku mieszania i dostarczenia gorących spalin kolektorami.

FACHOWCY Z KUŹNI KADR

Obiekt niewątpliwie jest precyzyjnie wykonany. Samych wykonanych otworów konstrukcyjnych jest tam parę tysięcy, a dokładność pomiędzy nimi mieści się w tolerancji 0,2 milimetrów, przy średnicy urządzenia ponad 4 metry. Firma Grant zatrudnia załogę, która takich wyzwań się nie boi - zarówno na stanowiskach produkcyjnych, jak i zarządzających. Większość pracowników kadry inżynieryjno technicznej wywodzi się z ostrowieckiej huty, która uchodziła za kuźnię kadr. Obecnie, w warunkach wolnego rynku, ta wiedza wydaje się być bezcenna.

- Firma miała ciężki początek roku. Aby osiągać na tym trudnym rynku sukcesy wprowadziliśmy szereg strategicznych zmian. Po pierwsze podejmujemy się realizacji projektów o wysokim stopniu przetworzenia. W pozyskiwaniu tych kontraktów bardzo pomaga nam firma handlowa Kowpol - mówi prezes zarządu firmy Grant, Norbert Jeż. 

Obudowa wyparki waży ponad 50 ton. Potrzebną do jej wykonania blachę nierdzewną, sprowadzono z Belgii.(fot. **Rafał Soboń)**

Z MYŚLĄ O PRZYSZŁOŚCI

W ostatnim czasie wspólnie zostały wykonane zsypy węglowe o wadze 100 ton dla Elektrociepłowni w Ostrołęce, zaś ich montaż w Elektrociepłowni w Ostrołęce wykonała również ostrowiecka firma, Hutnik Bobkiewicz i Cholewiński. Firmy wspólnie wykonały także elementy podgrzewaczy powietrza dla Elektrociepłowni w Siekierkach, chłodnicę lejniczą dla Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych w Warszawie.

- Dopinając szczegóły takich inwestycji, staramy się je lokować razem z montażem, który wykonują także pracownicy z Ostrowca. Po drugie, staramy się współpracować z firmami na lokalnym rynku zamiast z nimi konkurować. Pozwala to budować silną pozycję na rynku zarówno dla nas jak i dla naszego miasta. Po trzecie pozyskiwać kadrę inżynieryjno techniczna i pracowników produkcyjnych o najwyższych kwalifikacjach. W planach jest również rozbudowa Wydziału Konstrukcji Stalowych, by móc podwoić produkcję - dodaje Henryk Kamiński.

W wyniku wprowadzonych zmian firma Grant od drugiego kwartału zaczęła generować dodatnie wyniki na sprzedaży. Potwierdza to, że w czasach kryzysu i braku koniunktury na wyroby stalowe, wybrane kierunki zmian są właściwe, a współpraca opłacalna.