Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pizza naszym daniem narodowym. We wtorek ma swoje święto

Elżbieta Święcka
Jak pizza, to tylko włoska, na cienkim cieście, z pieca opalanego drewnem - mówi Łukasz Wiśniewski z kieleckiej Grande Cozze.
Jak pizza, to tylko włoska, na cienkim cieście, z pieca opalanego drewnem - mówi Łukasz Wiśniewski z kieleckiej Grande Cozze. Dawid Łukasik
9 lutego Międzynarodowy Dzień Pizzy. Ten włoski przysmak kochamy za jego smak i... prostotę.

Cienkie ciasto, aromatyczny sos i kilka pysznych dodatków - to wystarczyło, by podbić nasze podniebienia. Po pizzę sięgamy coraz częściej. Ale nie byle jaką.

9 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pizzy - jednej z najbardziej znanych i najlepiej rozpoznawanych na całym świecie potraw. Mieszkańcom naszego regionu szczególnie przypadła ona do gustu, bo jest smaczna, różnorodna i łatwo przygotować ją także samemu.

Przysmak stary jak świat

Choć kojarzona jest przede wszystkim z Włochami, wcale nie tam powstała. Pochodzenie pizzy nie jest do końca jasne. Ciasto chlebowe, podobne do tego na pizzę, było wypiekane już w neolicie. Zapisy o dodatkach wzbogacających smak takiego ciasta spotyka się już w czasach starożytnych. Pizzopodobne potrawy były znane i wyrabiane nie tylko w basenie Morza Śródziemnego, ale też w Azji czy krajach germańskich.

- Pizza na pewno znana już była w starożytnym Egipcie - przyznaje Włoch Massimo del Favero, który w Kielcach prowadzi lokal Del Favero Gastronomia Italiana. - Dopiero później tę najbardziej znaną, czyli margheritę, przygotowano w Neapolu. I to też trochę przypadkiem, bo miała składać się jedynie z dwóch składników - ciasta i sosu. Ser po prostu na nią spadł i tak już zostało - dodaje.
Faktycznie pizza do XIX wieku była potrawą biedoty i chłopów. Jednak, według historycznych zapisków, w 1889 roku, królowa Włoch Małgorzata Sabaudzka zwiedzając z mężem swoje włości postanowiła spróbować tej prostej potrawy. Smak pizzy tak ją zachwycił, że na swoim dworze zatrudniła kucharza Rafaelle Esposito, którego zadaniem było przygotowywanie tej potrawy. Podobno ulubioną pizzą Małgorzaty była przygotowana i nazwana na jej cześć pizza Margherita, w skład której wchodziły składniki w kolorach włoskiej flagi: mozarella (biały), pomidory (czerwony) i bazylia (zielony).

Wybieramy włoski klasyk

Pierwsze pizze, jakie pojawiły się w Polsce jeszcze w czasach poprzedniego ustroju niewiele miały wspólnego z tą tradycyjną, włoską. Puszyste drożdżowe ciasto z pieczarkami przez lata miało jednak rzeszę miłośników. Później zachwyciliśmy się pizzą w stylu amerykańskim - na grubym cieście i z mnóstwem dodatków, najlepiej mięsnych.

- Ale to się zmienia. Od kilku lat widać, że wolimy jeść prawdziwą pizzę, według tradycyjnej, włoskiej receptury - mówi Łukasz Wiśniewski, kucharz z kieleckiej restauracji Grande Cozze, gdzie niedawno kuchenną rewolucję przeprowadzała znana restauratorka Magda Gessler. I jak przyznała, pizzę mają tu pierwsza klasa.

W czym więc tkwi jej sekret? I dlaczego mieszkańcy świętokrzyskiego skłonili się w stronę włoskiego oryginału?
- W pizzy chodzi przede wszystkim o smak. Cienkie ciasto, aromatyczny sos, dobry ser, najwyższej jakości świeże składniki, których nie może być za dużo, żeby ciasto odpowiednio się wypiekło. I właśnie to doceniają klienci. Ta prostota jest najważniejsza - mówi kucharz.
Ale oprócz prostoty, niezwykle ważny jest też sposób wypiekania pizzy.

- Ta wypiekana w piecu opalanym drewnem ma zupełnie inny, niepowtarzalny smak. W piecu powinna być temperatura od 350 do 400 stopni Celsjusza. Oczywiście, choć pizza piecze się krótko, bo wystarczą jedynie 3-4 minuty, to trzeba jej doglądać i obracać, by wypiekła się równomiernie. Ponieważ jest to żywy ogień, naturalne jest, że pojawią się w cieście „bąbelki” czy będzie nierównomiernie przyrumieniona. Ale to jest właśnie to, ten prawdziwy, włoski smak - dodaje nasz rozmówca.

O tym, że pizza jest jednym z naszych ulubionych dań świadczy liczba pizzerii i restauracji, w których jest serwowana. W regionie świętokrzyskim takich lokali jest przeszło 300 i ciągle powstają kolejne.

W samych Kielcach typowych pizzerii jest około 50, w powiecie kieleckim - 30, a w miastach, takich jak Sandomierz czy Ostrowiec Świętokrzyski - po około 15 lokali. Oprócz znanych lokali ogólnopolskich i międzynarodowych sieci, w naszym regionie powstało w ostatnich latach mnóstwo mniejszych, rodzinnych pizzerii, które proponują klientom ten popularny przysmak w oryginalnym, włoskim wydaniu i przygotowują go w piecach opalanych drewnem.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie