Miedziana Góra pod Kielcami
Najwyraźniej niska temperatura powietrza nieco ostudziła zapał i chęci mieszkańców naszego regionu do kupna czy sprzedaży auta, bo wczorajsza giełda w Miedzianej Górze była raczej symboliczna, a wystawionym na sprzedaż autom nie udało się zająć nawet połowy dostępnego miejsca.
Ruch panował jak zwykle w bazarowej części giełdy. Dużym zainteresowaniem cieszyły się zimowe płyny eksploatacyjne. Kierowcy, którym posłuszeństwa odmówiły zamarznięte spryskiwacze za 12 złotych, mogli kupić 5 litrów odpornego na temperaturę do -25 stopni płynu, natomiast wymiana płynu chłodniczego wiązała się z wydatkiem minimum 25 złotych.
SANDOMIERZ
Mimo nie najlepszej pogody na sandomierską giełdę, jak co tydzień, ściągnęły tłumy miłośników motoryzacji. Na placu przy ulicy Przemysłowej było prawie 900 aut. Jednym z najdroższych była toyota land cruiser. Sześcioletnia terenówka z bardzo bogatym wyposażeniem wyceniona była na 83 tysiące złotych. Na miłośników terenowych pojazdów czekał również mniejszy i dużo tańszy - suzuki vitara z 1993 roku za 9 tysięcy złotych. Poszukujących nowszych pojazdów mógł zainteresować roczny seat ibiza za niecałe 30 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?