Nowy niesamowity hotel w Busku. Zobacz jak będzie wyglądał

Obiekt składa się z odrestaurowanego, liczącego ponad sto lat sanatorium Bristol żydowskiej rodziny Zukermanów i nowoczesnego kompleksu SPA, w którym znajdą się 42 gabinety zabiegowe i odnowy biologicznej. W hotelu przygotowano ponad 130 miejsc w 71 pokojach. Właścicielami hotelu są właściciele firmy Dorbud – Dorota i Tomasz Tworkowie.

- Zależało nam na stworzeniu w obiektu jakiego w Busku jeszcze nie było – mówi Tomasz Tworek. – Położenie Bristolu obok parku, na końcu deptaka wiodącego do rynku to jeden z atutów. Drugi to secesyjny charakter niepowtarzalnego, jednego z najładniejszych w mieście budynków.

Goście hotelu będą mieli do dyspozycji basen. (Wizualizacja)

W trakcie remontu prowadzonego pod nadzorem konserwatora zabytków, bo Bristol jest wpisany na listę obiektów zabytkowych, starano się odtworzyć tamten charakter dodając to, co niezbędne we współczesnych obiektach: infrastrukturę. Wymieniono więc wszystkie media, założono klimatyzację, internet, windę. W nowo budowanym obiekcie woda nie będzie dezynfekowana przy użyciu chloru, a ozonowana i oczyszczana za pomocą nanosrebra.

W części hotelowej mieścić się będą dwie kawiarnie. Ta na parterze będzie mieć secesyjny charakter i będzie dostępna dla wszystkich kuracjuszy. Z kawiarni zlokalizowanej na dachu korzystać będą tylko goście hotelowi. - Stworzymy tam coś w rodzaju plaży z beach barem, myślimy o zainstalowaniu jacuzzi – dodaje Tomasz Tworek.

Wejścia do Bristolu będą dwa: od strony Alei Mickiewicza i dziedzińca na który będzie można wygodnie wjechać samochodem. (Wizualizacja)

W Bristolu powstaną także sala kominkowa, winiarnia, podziemny parking, sklepy i punkty usługowe. W części zabiegowo-leczniczej znajdować się będą 42 gabinety zabiegów i odnowy biologicznej. – Oprócz tradycyjnych zabiegów, z których znane jest Busko: siarki i borowiny zaproponujemy naszym gościom wiele innych sposobów na  utrzymanie zdrowia i urody – mówi Dorota Tworek. –  Bristol to także najnowocześniejsze medyczne SPA w Polsce, które będzie uzupełniać bazę zabiegową części sanatoryjnej o zabiegi oparte na najnowocześniejszych technologiach i osiągnięciach techniki medycznej. Kupiliśmy między innymi zaprezentowany na ostatnich targach rehabilitacyjnych urządzenie do ćwiczeń w próżni, takiej w jakiej ćwiczą kosmonauci, pomaga ono w leczeniu kończyn po urazach. W Bristolu będzie także nowoczesna komora do krioterapii, cztery rodzaje saun i basen.

Właściciel Dorbudu znani są z zamiłowania do sztuki, to im kielczanie zawdzięczają artystyczne prezentacje dzieł znanych w świecie artystów na Placu Artystów. To z powodu zainteresowań właścicieli Bristol nosi nazwę Art&SPA a nazwa zobowiązuje: w hotelu będą odbywały się wernisaże i spotkania z artystami, także tymi muzycznymi. W ogrodzie należącym do Bristolu zaprezentowana zostanie słynna grupa Żelaznych autorstwa Zbigniewa Frączkiewicza, w Kielcach oglądano ich w 2009 roku.

W sanatorium pracę otrzyma około 70 osób, urząd pracy w Busku Zdroju już prowadzi nabór na kelnerki, pielęgniarki, rehabilitantów. Dyrektorem generalnym Bristol Art&Spa Sanatorium jest Piotr Ledworuch. Otwarcie nowego hotelu planowane jest w czerwcu, tak aby pierwsi goście mogli uczestniczyć w XX Jubileuszowym Festiwalu Muzycznym imienia Krystyny Jamroz.