Piękny hotel powstał pod Nową Słupią

- Tworząc to miejsce chcieliśmy stworzyć niepowtarzalna atmosferę, połączyć to, co jest typowe dla gór z nowoczesnością. Spędziliśmy mnóstwo czasu dopracowując najmniejsze szczegóły. Wiele elementów wystroju jest robionych ręcznie. Na przykład balustrady tarasów wykonywał na zamówienie mistrz kowalstwa artystycznego z Zakopanego – mówi Barbara Mądzik, właścicielka „Świętokrzyskiego Dworu” oraz piekarni „Oleńka” w Sosnówce.

W nadokiennikach wycięte są regionalne akcenty oraz wzór na kształt relikwii Drzewa Krzyża Świętego, a na ścianach znajdują się misternie komponowane mozaiki plastyczki Niki Sobolewskiej. Uwagę przyciągają też zdobne żyrandole, mniejsze sprowadzane z Wielkiej Brytanii oraz kilka większych, projektowanych i wykonanych w Polsce. W głównej sali wykończonej w drewnie, w której może bawić się 180 gości, jest też oryginalny kominek z czarnego, chropowatego kamienia z elementami przywodzącymi na myśl świętokrzyską zapaskę.

– Wykończenie wnętrz było bardzo czasochłonne, bo wielu elementów trzeba było szukać za granicą. Mąż też niesamowicie się napracował, żeby w drewnianej konstrukcji ukryć wszystkie kable tak, żeby nie burzyły nastroju pomieszczenia. Na zamówienie robione też były stoły i na każdym z nich, w dwóch rogach jest nasza świętokrzyska Baba Jaga. Trud włożony w stworzenie tego miejsca się opłacił. Odwiedzili nas już bracia Golec z zespołem. Obaj byli zachwyceni budynkiem i podpytywali o mnóstwo technicznych szczegółów związanych z budową, bo sami mają drewniany dom. Wpisali się również do naszej księgi pamiątkowej, zaznaczając, że to według nich „magiczne miejsce” – mówi właścicielka.

W „Świętokrzyskim Dworze” są dwie sale – większa, restauracyjna, dla 180 gości i mniejsza, do 120 osób, w pełni wyposażona do przeprowadzania tam również szkoleń. Goście mogą też wypoczywać na dużych tarasach. Przy hotelu zaprojektowano też kącik do zabaw dla dzieci i mały amfiteatr, w którym jest również miejsce na ognisko. W części hotelowej jest 17 przestronnych, dwuosobowych pokoi, w których można dostawić dodatkowe łóżko. Wnętrza utrzymane są w tonacjach beżu i brązu, a w każdym pokoju znajduje się między innymi łazienka, sejf i telewizor. – Wszystkie pokoje są duże i funkcjonalnie urządzone, tak, by goście czuli się w nich jak najbardziej swobodnie. A z każdego okna rozciągają się przepiękne widoki na Góry Świętokrzyskie – dodaje nasza rozmówczyni.