Maskotka od policjantów poszła w Stalowej Woli za 150 złotych.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
W zbiórce na ulicach Stalowej Woli udział wzięło trzystu wolontariuszy. Najwięcej pieniędzy do puszki zebrał Emanuel Karp - 1 tysiąc 264 złote i 3 grosze. Trzej chłopcy przebrani za amerykańskich marines przynieśli 900 złotych. Jak na wczorajszym podsuwaniu powiedzieli członkowie sztabu, który mieścił się w Spółdzielczym Domu Kultury, Orkiestra grała przez tydzień i koszty jej organizacji wyniosły 3,5 tysiąca złotych, czyli bardzo mało.
Podczas zumby zatańczonej przez 250 osób zebrano 2,7 tysiąca złotych, akcja w szkole ekonomicznej przyniosła 2 tysiące złotych. Ratownicy przeszkolili trzysta osób na okoliczność udzielania pierwszej pomocy osobom, która zasłabły. Większość to były dzieci. Zorganizowana po raz pierwszy w szkole muzycznej aukcja, dała 2,5 tysiąca złotych. Policyjna maskotka poszła za 140 złotych, aluminiowe felgi do auta za 500 złotych, lot balonem za 500 złotych, poszły także dwie z trzech choinek uszytych z materiału, wykonanych przez osoby osadzone w areszcie śledczym. Nie poszło wykute serce i trafi na licytację za rok.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oto najśmieszniejsze nazwy miejscowości w Polsce! To nie jest żart. One istnieją!
- Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking
- Shein w Warszawie. Tak wyglądało wielkie otwarcie sklepu chińskiego giganta
- Szokujące zachowanie polityka. Lizał pisuar i śpiewał nazistowskie pieśni - WIDEO